Tekst: Mk 8,11-13 

Prośba: Abym dostrzegał znaki, które mi zostawiasz

Myśli pomocne w rozważaniu:

  • Do Jezusa podchodzą faryzeusze. Wyobraź sobie tę scenę. Stań gdzieś w pobliżu. Słyszysz, że domagają się, aby Jezus uczynił dla nich znak, żeby mogli uwierzyć w to Kim jest. A przecież tak niedawno widzieli liczne uzdrowienia. Czy byli ślepi? Co o nich myślisz? Co masz ochotę im powiedzieć? Co w Tobie budzi ich ślepota? 
  • Wróć myślą do swojego życia. Dostrzegasz w nim znaki Bożej obecności, Bożego działania? Jakie? Poszukaj ich w pamięci. Łatwo Ci je dostrzec? A może sprawia Ci to trudność? A przecież one były. Przypomnij sobie te dla Ciebie najważniejsze. Podejdź do Jezusa tak jak przed chwilą podchodzili faryzeusze. Porozmawiaj z Nim o nich, podziękuj. Po medytacji spróbuj je spisać w dzienniku.
  • Najważniejszymi znakami jakie Jezus nam zostawił odchodząc do Ojca są sakramenty. One Go uobecniają. Jak podchodzisz do sakramentów? Dostrzegasz w nich znak obecności Jezusa w dzisiejszym świecie?  Są one dla Ciebie autentycznym spotkaniem? A może wkrada się rutyna? Cokolwiek zobaczysz, nie bój się prawdy, ale powiedz o tym Jezusowi. Już sam fakt, że nad tym się zastanawiasz świadczy, że nie masz zakamieniałego, ślepego serca faryzeuszy. 

Na koniec tej modlitwy porozmawiaj z Jezusem o tym wszystkim, co Cię najbardziej poruszy, co przeżyjesz jako ważne dla Twego życia. Te poruszenia zapisz w swoim dzienniku, by bardziej Cię dotknęły i miały moc przemienić i posłuchaj, co On chce Ci o tym powiedzieć. Twoje życie.