Wprowadzenie do modlitwy na sobotę, 12 lipca

Tekst: Mt 10, 24 – 33

Prośba: o łaskę stawania się coraz bardziej podobnym do Jezusa.

1.   Uczeń nie ma przewyższać nauczyciela, ani sługa swego Pana. Mamy stawać się coraz bardziej podobni do Jezusa we wszystkim. To nie jest łatwe, szczególnie gdy pana domu przezywają Belzebubem. Upodabniać się do Jezusa w przyjmowaniu krzywd i zniewag, biczowania i krzyżowania – nie jest łatwe. Ale najpierw nie pytaj siebie, czy jesteś gotowy na cierpienie albo chętny do przebaczania krzywd. Najpierw pytaj, czy chcesz iść za Jezusem, czy On jest dla Ciebie jedynym Panem i Zbawicielem. Cała reszta jest już tylko konsekwencją, jeśli za swoją deklaracją pójdzie Twoja konsekwencja (wierność). Czy tego naprawdę chcesz?

2.   Mamy się niczego nie bać oprócz zatracenia w piekle. Jeśli naszego Pana nazywają Belzebubem, i nas również z powodu tego, że do Jezusa przynależymy, to wtedy nasz Pan bierze na siebie to, co i na nas spotyka. Nie zostajemy sami, lecz to wszystko On dźwiga razem z nami. Czy w to wierzysz? Czy wierzysz, że w przeciwnościach i trudnościach Bóg jest z Tobą? To nie oznacza, że usunie przeszkody z Twojej drogi. Co Ty masz w życiu zrobić, co do Ciebie należy – to masz uczynić. Ale On jest z Tobą, podtrzymuje Twoje życie, ciągle na nowo Cię „stwarza” i Jego miłość przelewa się na Ciebie w pełni – pada na Ciebie, jak promienie słońca i jak deszcz, niezależnie od Twoich zasług czy osiągnięć. Czy przyjmujesz tę miłość, wierzysz jej? Ona usuwa lęk, który w Tobie się rodzi. Pozwól Mu na to i proś, by się to w Tobie dokonało.