Tekst: Mt 9, 14 – 17

Poproś dzisiaj Pana o łaskę nowego spojrzenia na Boga, ludzi i samego siebie.

1.   Jezus jest osobą, która zmusza do myślenia, do reakcji, wobec której nie można przejść obojętnie. Zmusza przez swoje słowa i czyny. Nie inaczej jest dzisiaj. Przychodzą do Niego nawet uczniowie Jana Chrzciciela, którzy pytają Go o post. Co dla Ciebie jest trudne do przyjęcia w tym, kim jest Jezus, czego naucza? O co Ty byś zapytał Jezusa?

2.   Post możemy przeżywać z różnych pobudek. Może być wyrazem oczekiwania i tęsknoty, może być wyrazem zadośćuczynienia za popełnione zło, może być również prośbą o łaskę. Te różne motywacje towarzyszą nam w ciągu roku i jego różnych momentów. Wielki Post to czas współodczuwania z Jezusem cierpiącym, post jest tu również wyrazem naszego nawracania się. W innych momentach odmawiamy sobie pożywienia, snu lub innych dóbr, by wyprosić u Boga jakąś ważną łaskę – pusty żołądek jest wtedy wyrazem naszych pustych rąk, które potrzebują napełnienia ze strony Boga. W ten sposób wyrażamy Mu naszą zależność od Niego i to, że bez Niego nic nie możemy uczynić. On jest naszym jedynym Panem i Zbawicielem i od Niego oczekujemy pomocy i ochrony.

3.   Jezus wskazuje dziś na czas postu, ale trudno pościć na weselu. Dla Izraela i dla całego świata skończył się czas oczekiwania – Bóg posłał właśnie swego Syna na świat. Z tego powodu nie trzeba już pościć. Właśnie to Jezus ogłasza uczniom Jana. Teraz należy się cieszyć, teraz należy iść za Jezusem. Ale przyjdzie czas – Jego męki i śmierci – to będzie dobry czas na post, o którym wyżej wspomnieliśmy. Ponieważ wraz z przyjściem Jezusa nastał nowy czas – to co stare minęło. Nowe wino potrzebuje nowych bukłaków. Nowe, które przyszło wraz z Jezusem, potrzebuje nowych form, nowego, odmienionego spojrzenia. Poproś Pana, by to nowe spojrzenie stało się Twoim udziałem.