Wprowadzenie do modlitwy na wtorek,  21 stycznia.

Tekst: 1 Sm 16,1-13

Prośba: o łaskę przyjęcia Bożej miłości i wielkoduszną odpowiedź

1. Najmniejszy ze wszystkich. Samuel dostał potwierdzenie od Pana, że Dawid został wybrany na króla. Był on pasterzem owiec, najmłodszy z braci, niepozorny. Jego prostota urzekła serce Boga. Nikt z braci nie przypuszczał, że Dawid otrzyma tak wielką godność. W naszym życiu są również osoby, których może nie doceniamy. Każdy wszak posiada nieskończoną godność dziecka Bożego. Ale również ja mogę nie doceniać siebie i swojej wartości. Mogę ją fałszywie umniejszać sądząc , że inni są lepsi, potrafią więcej, są bystrzejsi. W jaki sposób patrzę na siebie i innych? Na ile noszę w sobie przekonanie, że o mojej wartości świadczy fakt, że Bóg mnie kocha?

2. „…człowiek patrzy na to, co widoczne dla oczu, Pan natomiast patrzy na serce”. Bóg posiada własną logikę postępowania. Nie zawsze jest ona zbieżna z naszą. Oczy ludzkie widzą jedno, a oczy Boże dostrzegają drugie. Ja widzę człowieka, który grzeszy i źle się prowadzi, a Bóg patrzy na serce i dostrzega w nim zagubienie, lęk i ogromną samotność. W jaki sposób mogę wyjść naprzeciw ludziom potrzebującym pomocy? Co zrobić, aby patrzeć na nich oczami dobrego Boga? Jak dziś mogę przełożyć osobiste doświadczenie miłości Pana Boga na realne czyny?