Wprowadzenie do modlitwy na piątek, 14 lutego
Tekst: Ps 117
Prośba: o łaskę chwalenia Boga i głębszego otwierania się na Jego obecność.
1. „Chwalcie Pana wszystkie narody, Wysławiajcie Go wszystkie ludy.” Św. Ignacy mówi, że człowiek jest stworzony aby swojego Boga chwalił, czcił i Jemu służył. Taka jest droga zbawienia. (por. Ćwiczenia duchowne, nr 23) Człowiek, który coraz głębiej spotyka Boga, odkrywa w sobie ogromną wdzięczność. Widzi, że jest w każdej chwili niesamowicie obdarowywany, że w każdej minucie życia skrywa się wielkie bogactwo płynące ku niemu od Boga. Chwalenie Pana staje się czymś oczywistym, koniecznością, do której przynagla serce. Czy smakowałeś takiej radości? Czy jest w Tobie wdzięczność – Bogu, innym ludziom…? Jeśli tak – i jeśli możesz do tego doświadczenia dotrzeć – to po prostu wychwalaj Pana na tej modlitwie. Jeśli nie potrafisz i nie czujesz za bardzo powodu do dziękowania, chwalenia Boga – może chciałbyś zacząć prosić Go o tę łaskę (wdzięczność – tak jak wszystko inne – jest owocem obecności Boga w duszy, jest Jego łaską). Psalmista wzywa dziś wszystkie narody i ludy do takiego wysławiania Boga. To znaczy, że takie doświadczenie jest dostępne każdemu człowiekowi. Nie ma tu osób „specjalnie uprzywilejowanych”. Albo inaczej: każdy z nas jest specjalnie uprzywilejowany. Wystarczy odkryć w sobie pragnienie i na nie odpowiedzieć.
2. „Potężna nad nami Jego łaska.” Łaska, którą Bóg ma dla Ciebie, jest potężna. Św. Paweł mówi, że Bóg „działającą w nas mocą może uczynić znacznie więcej niż to, o co prosimy czy pojmujemy”(Ef 3,20). Twoja słabość nie jest dla Boga zaskakująca ani zniechęcająca. Przeciwnie – jest miejscem Jego szczególnej opieki i troski o Ciebie. To takie miejsce, które jest dla Ciebie zaproszeniem do otwierania się i współdziałania z Bogiem. Pomyśl o tym, co dla Ciebie trudne i usłysz pełne pewności słowa: „potężna nad nami Jego łaska!” Jakie poruszenia budzą się w Tobie pod wpływem tych słów? Do czego Cię zapraszają, pociągają?
3. „A wierność Pana trwa na wieki.” Bóg jest wierny. Nigdy się nami nie zniechęca, nie rezygnuje, nie rozważa, czy inwestycja w Ciebie się opłaci i czy w ogóle rokuje jakiś zysk. To nie jest Jego logika. Miłość nie patrzy na koszty – cała wychyla się ku temu, kogo kocha. Tu i teraz – Bóg jest cały dla Ciebie. Jest i będzie wierny na wieki. Pozostań przy tych słowach. Ku czemu Cię prowadzą? Jak wpływają na Twój wewnętrzny świat?
Myślę, że pojęcie 'łaska Boga’ wymyka się ludzkiemu rozumowi i ludzkiej logice.
Gdzieś w podświadomości czuję, że choć niezrozumiały i niezasłużony, jest to najwspanialszy dar, jaki Pan ofiarowuje człowiekowi dla jego zbawienia. Łaska jest jak ożywiający deszcz ratujący życie usychającej roślinie.
Jezu, pozwól mi otwierać się na Twoją łaskę, doświadczać jej, zauważać ją i wielbić Cię za nią.
Poruszają mnie w dzisiejszym Psalmie te słowa,która dotyczą wielkiej łaski Boga i Jego wierności wobec mnie. Gdy myślę o tym o tym, co dla mnie trudne w ostatnim czasie ,to staram się idąc za św.Pawłem wierzyć, że Bóg działającą we mnie mocą może uczynić zdecydowanie więcej niż mi się wydaje w związku z wyzwaniami,które aktualnie mi towarzyszą.
Co w związku z tym mi pozostaje?Trzymam się tego,aby „robić tak jakby wszystko zależało ode mnie i starać się ufać Mu tak jakby wszystko zależało od Niego”. Pod wpływem tych słów budzi się we mnie więcej zaufania,spokoju i wdzięczności,że Bóg będzie się o mnie dalej troszczył, tak jak się to dzieje do tej pory.Uczucia te pociągają mnie do tego,aby działać i robić to na co mam rzeczywiście wpływ w aktualnej sytuacji a resztę zostawić ….łasce.
Dziękuję Ci Panie za Twoją pełną bliskości obecność,za Twoją wierność…..
Panie, dziękuję Ci za łaskę wdzięczności, za świadomość, że Jesteś ponad wszystko, wszystkim, że mogę Cię uwielbiać! Choć jest czas trudnych doświadczeń mam pokój w sercu, bo wiem, że Ty jesteś ze mną, ze troszczysz się o mnie. Właściwie, to gdy są trudne sytuację, nie mogę się doczekać na owoce jakie z nich powstaną-patrząc później z perspektywy czasu. Przez te trudne doświadczenia wzrasta we mnie wiara, że dla Ciebie Panie nie ma rzeczy niemożliwych, to co po ludzku jest beznadziejne-Ty wyprowadzisz z tego dobro. Dlatego proszę o łaskę chwalenia Boga i głębszego otwierania się na Jego obecność w moim życiu i w życiu każdej osoby którą stawiasz na mojej drodze. Miłości moja bądź uwielbiony, bądź błogosławiony teraz i na wieki!
Postanowiłem dziś z rana przeczytać na szybko coś przed drogą (za chwilę wracam z dziećmi z gór) a tu takie super słowa! Czytałem je już nie raz ale mój zachwyt nad nimi potwierdza, że one są na wieczność. Zwłaszcza jeśli chodzi o chwalenie Boga. Bardzo to lubię i Pan daje mi tę łaskę, że przypomina o możliwości chwalenia w bardzo różnych sytuacjach.
Chciałem też podziękować za ten komentarz o miejscu szczególnej opieki Pana w miejscach słabych. Często myślę że mam ich tak dużo : ) To na prawdę wspaniale pomyśleć że jestem słaby bo moja „słabość nie jest dla Boga zaskakująca ani zniechęcająca. Przeciwnie – jest miejscem Jego szczególnej opieki i troski o” mnie. Chwalcie Pana na wysokościach!