Wprowadzenie do modlitwy na czwartek, 31 lipca, św. Ignacego z Loyoli
Tekst: Jr 18,1-6
„Słowo, które Pan oznajmił Jeremiaszowi: Wstań i zejdź do domu garncarza; tam usłyszysz moje słowa. Zstąpiłem więc do domu garncarza, on zaś pracował właśnie przy kole. Jeżeli naczynie, które wyrabiał, uległo zniekształceniu, jak to się zdarza z gliną w ręku garncarza, wyrabiał z niego inne naczynie, jak tylko podobało się garncarzowi. Wtedy Pan skierował do mnie następujące słowo: Czy nie mogę postąpić z wami, domu Izraela, jak ten garncarz? – wyrocznia Pana. Oto bowiem jak glina w ręku garncarza, tak jesteście wy, domu Izraela, w moim ręku”.
Prośba: o łaskę po-słuszeństwa Bogu.
Obraz: Od kilku dni towarzyszy nam postać proroka Jeremiasza. Czytaliśmy o tym, jak Bóg go powołał, jak do niego mówił. Rozbrzmiewała też skarga Jeremiasza. Mówił o tym, że towarzyszy mu ból z powodu niewierności Izraela, że czuje się rozdarty, że doświadcza odrzucenia przez ludzi, że głęboko w jego sercu jest smutek. Dzisiejszy fragment jest bardzo plastyczny, spróbujmy zatem zaangażować wyobraźnię. Zobacz proroka, który słyszy Boga i idzie za tym, co słyszy.
1. Jeremiasz słyszy polecenie Boga: Wstań i zejdź do domu garncarza; tam usłyszysz moje słowa. Bardzo precyzyjne. Domagające się wypełnienia poprzez decyzję pójścia za nim i zmiany miejsca, w którym aktualnie się znajduje. Przypomnij sobie takie momenty, kiedy ktoś wydawał Ci bardzo konkretne, precyzyjne wskazówki, co masz zrobić. Jak reagowałeś? Jakie to były sytuacje? A może doświadczyłeś też, że w taki sposób Bóg się z Tobą komunikuje i Cię prowadzi… Jeremiasz idzie, bo wie,że dopóki nie wypełni tego, co Bóg zlecił, nie usłyszy Jego słowa – to znaczy nie będzie mógł wypełnić swojego prorockiego powołania. A Ty, co zrobiłeś z Bożymi wskazaniami?
2. Milczenie Boga. Jeremiasz idzie do domu garncarza i się zatrzymuje. Przygląda się temu, co robi rzemieślnik. „Traci” czas. Dopiero po tym jego zatrzymaniu, słyszy Boże słowa. Nie jest niecierpliwy. Nie ponagla Boga. Nie domaga się szybkiego „przekazu z Nieba”. Pozwala Bogu milczeć. W naszym życiu też zdarzają się takie okresy, kiedy po usłyszeniu Boga, pójściu za Jego wskazaniami dochodzimy do miejsca, gdzie mamy poczucie straty czasu, a przecież każdego dnia odbieramy komunikat: czas to pieniądz, więc nie trać go. A my mamy wrażenie, że nic się nie dzieje, że nasz rozwój duchowy stanął w miejscu, co gorsza wydaje się nam, ze się cofa… Pomyśl o tym, czego dziś doświadczasz. Co rodzi się w Tobie na myśl o zatrzymaniu?
3. Garncarz kształtuje glinę jak zechce. Zatrzymaj się przez chwilę nad sceną lepienia garnka. Poprzyglądaj się tej pracy. Co jest jej efektem? Bóg w tym obrazie daje Jeremiaszowi do zrozumienia, że może z tym, kto do niego należy zrobić co Mu się podoba. Jeżeli należysz do Boga – Bóg może zrobić z Tobą, co zechce. Czy aby na pewno…?
Trudno w biegu odnaleźć Boga . Muszę przystanąć , wyciszyć się i usłyszeć co mówi do mnie Bóg. Boże , proszę , otwórz moje serce na Twoje Słowa . Ulep mnie taką , jaką chcesz , abym była , Boże . Niech będzie tak , jak , Ty chcesz .
To dzisiejsze czytanie jest odpowiernikiem pewnego procesu, który zaczął się 3 lata temu w moim życiu. Wtedy Pan powiedział idź do kościoła w ….. odległego od mojej miejscowości ok. 150 km. Tam usłyszałam, że Pan ” przestawi mnie na nowe tory”. Szok, zaskoczenie, przerażenie, pytanie jak się to stanie. I odpowiedź _ powoli wszystko zobaczysz. I tak się stało. Jestem na ” nowych torach”. To był trudny czas, ale miałam świadomość, że jest to zgodne z Bożym planem wobec mnie. Panie jestem gliną w Twoich rękach, Ty masz najlepszy pomysł na mnie. Ulep mnie tak, jak tego pragniesz.