Wprowadzenie do modlitwy na piątek, 28 lutego

Tekst: Mk 10,1-12

Prośba: o odnowienie we mnie pierwotnej miłości.

Jezus pyta faryzeuszów, co – w sprawie rozwodów, z którą do Niego przyszli – dostali jako przykazanie od Mojżesza. Odpowiadają, że Mojżesz pozwolił na oddalenie żony. Jezus jednak odsyła ich do początku, czyli do tego, co przyszedł odnowić na ziemi. A tam sam Bóg powiedział o mężczyźnie i kobiecie, że staną się jednym ciałem, nierozerwalną jednością. O niczym innym – poza oczywiście swoim przymierzem z ludźmi – nie powiedział, że jest nierozerwalne.

Pomyśl, z czym Ty jesteś nierozerwalnie związany? Jakiej straty się boisz? Zdrowia, majątku, dziecka, może własnej godności, swojej opinii… może wypuszczenia swojego życia z własnych rąk? Może przyszedł czas, żeby oddać to w ręce dobrego Boga?

Jezus upomina faryzeuszów (ale także innych słuchaczy): przez to, że macie twarde serca, Mojżesz pozwolił wam się rozwodzić. Ale nie taki był zamysł Boga gdy stwarzał świat. Jezus przychodzi do nas jako nowy początek, „wszystko czyni nowe” – jak to ogłasza już prorok Izajasz (Iz 43,19). Dlatego  przywraca pierwotny porządek w stworzeniu. Odtąd – tak jak to było z początku – jedność jest znów nierozerwalna, a wejście w nowy związek – cudzołóstwem.

Co z pierwotnego porządku potrzebuje być odnowione w Tobie? Jakie marzenie, pragnienie zostało zapomniane, zakopane, wypaczone? Być może coś zaśniedziało i potrzebuje oczyszczenia? Czego pragniesz od Jezusa?

Jednakże tak jak faryzeuszom, tak i nam czasem wydaje się, że jest to wymaganie stanowczo ponad możliwości człowieka. To prawda, ale z jednym zastrzeżeniem: zapominamy, że o własnych siłach nie jesteśmy w stanie wypełnić żadnego z przykazań Boga. On sam mówi nam o tym przez usta proroka Ezechiela: „I dam wam serce nowe i ducha nowego tchnę do waszego wnętrza, odbiorę wam serce kamienne, a dam wam serce z ciała. Ducha mojego chcę tchnąć w was i sprawić, byście żyli według mych nakazów i przestrzegali przykazań, i według nich postępowali” (Ez 36,26-27).

Porozmawiaj a Panem o tym, co odczuwasz jako Ciebie przerastające. Poproś Go o to, czego chcesz i pragniesz.