Wprowadzenie do modlitwy na sobotę, 5 lipca 2025 r.
Tekst: Mt 9, 14-17
Prośba: o otwartość serca i odwagę wychodzenia poza schematy
Myśli pomocne w rozważaniu:
- Czy goście weselni mogą się smucić, dopóki pan młody jest z nimi? Faryzeusze i uczniowie Jana poszczą. Uczniowie Jezusa nie. Ale jak mówi, będzie i taki czas, kiedy będą pościć. W życiu jest miejsce na wszystko: na ucztowanie i poszczenie, na smutek i na radość. Zobacz czy w Twoim sercu jest miejsce na wszystko? A może nie pozwalasz sobie np. na radość i ucztowanie?
- Nie wlewają też młodego wina do starych bukłaków. Stare bukłaki są już sparciałe, skóra z której zostały wykonane straciła swoją elastyczność. Jeśli wlejemy w nie młode, jeszcze buzujące wino, może to spowodować ich rozerwanie. Aby spotkać się z Jezusem potrzeba elastycznego serca. Trzeba wyjść poza tradycję, poza to, co już wiemy o Bogu, albo raczej nam się wydaje, że wiemy i otworzyć się na to, jak Bóg zechce się nam objawić. Mamy skłonność do wkładania Go w różne ramki, wyznaczania Mu granic działania. Zobacz, na ile Twoje serce jest otwarte na spotkanie z Bogiem? Na ile jesteś wolny od swoich wyobrażeń na Jego temat, na ile udaje Ci się wychodzić poza ramy, w których Go umieściłeś?
Na koniec tej modlitwy porozmawiaj z Jezusem o tym wszystkim, co Cię najbardziej poruszy, co przeżyjesz jako ważne dla Twego życia. Te poruszenia zapisz w swoim dzienniku, by bardziej Cię dotknęły i miały moc przemienić Twoje życie.
Dzisiaj na medytacji uświadomiłeś mnie Jezu, że od kiedy wybrałam Ciebie jako Pana mojego życia stałam się nowym człowiekiem w nowym sercem.
Dziś powiedziałeś do mnie żebym nie wracała do tego co wcześniej i nie przyszywała do mojego nowego serca starej szaty.
Bym nie wlewała do mojego bukłaka starego wina, bo nieprzyjaciel podstępnie i niewinnie chce mi wmówić,
że nie jestem godna Twojej miłości.
Jezu pomóż mi wytrwać przy Tobie.
Niech mnie strzeże Twa Święta Krew niech mnie chroni Twe Święte Ciało.
Panie Jezu ze mną bądź…