„Tak więc trwają wiara, nadzieja, miłość…” /1 Kor 13,13/
Adwentowa podróż z Trzema Siostrami
2 – 24 grudnia 2018


Wprowadzenie do modlitwy na wtorek, 4 grudnia

Modlitwę zacznij od znaku krzyża i chwili zatrzymania. Uświadom sobie, że oddychasz, że są w Tobie jakieś uczucia, że przez Twoją głowę przebiegają myśli. Nie próbuj tego wszystkiego nazywać, jedynie zauważ i trwaj w dalej w ciszy i uważności. Poproś teraz Ducha Świętego, by Cię prowadził, uzdalniał do bezinteresowności na modlitwie i przyjęcie tego, co Bóg chce Ci podarować.

Przeczytaj teraz zaproponowany fragment/zdanie biblijne. Kilka razy, tak, by zaspokoić Twój umysł i by to Słowo mogło dotrzeć do Twojego serca. Miej w pamięci fakt, że Boże Słowo jest posłane z konkretną łaską i nie wraca do Boga, zanim nie uczyni tego, co Bóg zamierzył.

„Wtedy wilk zamieszka wraz z barankiem, pantera z koźlęciem razem leżeć będą, cielę i lew paść się będą społem i mały chłopiec będzie je poganiał. Krowa i niedźwiedzica przestawać będą przyjaźnie, młode ich razem będą legały. Lew też jak wół będzie jadał słomę. Niemowlę igrać będzie na norze kobry, dziecko włoży swą rękę do kryjówki żmii. Zła czynić nie będą ani zgubnie działać po całej świętej mej górze, bo kraj się napełni znajomością Pana„.
/Iz 11,6-9/

„Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi,
a objawiłeś je prostaczkom.”.
/Łk 10,21/

Poproś teraz o łaskę przyjęcia daru wiary, nadziei i miłości.

1. Kiedy czytam fragment z proroka Izajasza myślę sobie, że to takie nielogiczne, że to przeczy temu, co wiem o świecie. A przecież Bóg jest logiczny i nie przeczy sam sobie. Wtedy przypominam sobie, że ten fragment opisuje rzeczywistość, która była przed grzechem. Tak było w Raju. A skoro słyszę to słowo dziś, żyjąc w rzeczywistości po grzechu, naznaczona pęknięciem i słabością mojej ludzkiej natury to mam to przyjąć jako obietnicę. Bóg nie daje obietnic bez pokrycia, a skoro dziś daje mi taką, to ona w swoim czasie się wypełni. Jakie obietnice od Boga otrzymałeś w swoim życiu? Popatrz też na obietnice, które Ty składasz. Co z nich zostało dziś?

2. Prostota jest drogą do spotkania z Bogiem. Nie ilość wiedzy o Bogu, ale czas dawany na spotkania się z Nim może przemienić ludzkie serce. Proste bycie, bez wielości słów, próśb, spraw, które się z Nim omawia. Tylko czy jestem w stanie tak być przy Bogu? Jeżeli nie potrafię po prostu być przy człowieku, w jego obecność z sercem skupionym na tym byciu, to jak mogę w taki sposób spotkać się z Bogiem? Co dla Ciebie oznacza prostota na modlitwie? Co Ci tę postawę prostoty utrudnia lub uniemożliwia?

Na zakończenie modlitwy spróbuj zobaczyć, co zostawia w Tobie ten czas. Jakie uczucia, myśli, decyzje? Podziękuj Bogu za to, czym Cię obdarował podczas tego spotkania z Nim.

Odmów modlitwę: Chwała Ojcu… i zakończ znakiem krzyża.

***

Zachęcamy, byś zrobił krótką refleksję po modlitwie. Byś zapisał sobie jakieś szczególne poruszenia, czy myśli. Niech to będzie taki swoisty dziennik duchowy z tych rekolekcji. Te zapiski mogą Ci pomóc zobaczyć drogę, po której Pan Cię prowadzi, ścieżki, po których On idzie z Tobą przez życie.