Wprowadzenie do modlitwy na poniedziałek, 29 lipca

Tekst: 1 J 4, 7-16

Prośba: Proś Pana o miłość

Święty Jan w czwartym rozdziale pierwszego listu odmienia słowo miłość przez wszystkie przypadki. Można zagubić się w wielości powiązań miłości z Bogiem. Na początku Apostoł wzywa do miłości wzajemnej, bo każdy, kto miłuje, zna Boga i z Niego się narodził. „Bóg jest miłością”. Kiedyś zastanawiałam się po co ewangelizować inne kraje? Czemu mamy głosić innym naszą religię? W czym ona jest lepsza? Jedyną odpowiedzią na te wszystkie pytania jest miłość. Chrześcijanin to człowiek niosący w świat orędzie miłości.

„Nie my umiłowaliśmy Boga, ale On sam nas umiłował” – początek dialogu miłości pomiędzy Bogiem a człowiekiem zaczyna się od Boga. Każdy, kto kocha, posługuje się swoistym językiem wyrażania miłości. Może nim być ofiarowanie czasu, dotyk, dawanie prezentów, afirmacja słowna czy okazywana pomoc. Zastanów się przez chwilę, który z tych sposobów okazywania miłości jest u Ciebie dominujący? Najpierw pomyśl, kiedy sam czujesz się kochany? Bardzo prawdopodobne jest, że w taki sam sposób okazujesz miłość. Przypatrz się teraz jak często i kogo obdarzasz swoją obecnością, prezentami, pomocą, afirmacją czy dotykiem? Tak właśnie kochasz – swoimi czynami, nie deklaracjami.

Język miłości Boga jest inny – On posłał Syna swojego jako ofiarę przebłagalną za grzechy ludzi. Tak wyraziła się miłość Boga. Czasem trudno jest przyjąć ten fakt za wyraz Jego miłości, bo jest on odległy od historycznych wydarzeń naszego życia. Dlatego trzeba pójść krok dalej – z ofiary Jezusa na krzyży otrzymaliśmy odkupienie, zostaliśmy na nowo włączeni w nadprzyrodzone życie Trójcy Świętej. To jednak znowu brzmi abstrakcyjnie i daleko. Św. Jan podpowiada: „Jeżeli miłujemy się wzajemnie, Bóg trwa w nas i miłość ku Niemu jest w nas doskonała”. Jednym ze sposobów doświadczenia miłości Boga i okazania Mu miłości jest miłość wzajemna pomiędzy ludźmi. Ten fragment współbrzmi z cytatem z proroka Ozeasza: „Pociągnąłem ich ludzkimi więzami, a były to więzy miłości” (Oz 11,4).

„Myśmy poznali i uwierzyli miłości, jaką Bóg ma ku nam” – na koniec modlitwy trwaj dłużej przy tym zdaniu. Na ile Ty sam poznałeś i uwierzyłeś miłości Boga ku Tobie?