Wprowadzenie do modlitwy na środę, 16 lipca, NMP z Góry Karmel
Tekst: Wj 3, 1-6. 9-12 oraz Mt 11, 25-27
Prośba: o łaskę przyjęcia Bożej misji wobec Ciebie – misji, którą już nosisz w sobie.
Myśli pomocne w rozważaniu:
- Bóg ukazuje się Mojżeszowi w momencie, kiedy ten wykonuje swoje codzienne obowiązki. Nie jest to jakiś wyjątkowy moment, lecz codzienność, w której robi to, co zwykle. Przypomnij sobie Twoje doświadczenia obecności Boga. Czy spotykasz Go w codzienności czy „jedynie” w jakichś wyjątkowych momentach (wielkie wydarzenia, pielgrzymki, itd.)?
- Mojżesz jest wezwany przez Boga do głębokiego szacunku i uważności na miejsce, w którym się znalazł – ze względu na to, że właśnie tutaj, właśnie teraz objawia mu się sam Bóg. Może On przychodzić do człowieka w każdym miejscu i czasie i właśnie „wtedy i tutaj” to miejsce i ten czas stają się „ziemią świętą”.
- Dowiadujemy się, że Bóg słyszy wołanie Izraelitów i że przekonał się naocznie – Bóg widzi i słyszy. Nie jest jak bożki, które „mają oczy, ale nie widzą, mają uszy, ale nie słyszą” (por. Ps 115). Bóg widzi i słyszy i pragnie zainterweniować w odpowiedzi na to, co widzi i słyszy. Do tego dzieła powołuje Mojżesza. To Mojżesz będzie twarzą Boga: Jego mówiącymi ustami, nogami, rękoma. Każdy z nas jest kimś takim wobec naszych bliźnich: jesteśmy „twarzą Boga”, „arką Jego obecności” wobec świata wokół nas. Czy zdajesz sobie z tego sprawę?
- Mojżesz ma opór wobec tego zadania. Uważa siebie za mało godnego i zdatnego. Ale Bóg właśnie kogoś takiego chce posłać, nie kogoś „godniejszego i bardziej zdatnego”. Bóg wybiera kogo chce, a nie kto jest zdolniejszy. I obiecuje Mojżeszowi jedno – „Ja będę z tobą.” Czy masz podobne doświadczenie w swoim życiu?
- Jezus niejako „dopowiada” słowo do sceny z Mojżeszem. Bóg wybiera tych, którzy zostali tutaj nazwani „prostaczkami”. Przed mądrymi i roztropnymi zostaje to zakryte. Ich rola jest inna.
- Tajemnica zostaje odsłaniana wobec tych, wobec których Pan zechce ją odsłonić. Ale to oznacza również, że te osoby są otwarte na przyjęcie tajemnicy. Mojżesz na początku się broni ale ostatecznie przyjmuje misję, której Bóg zapragnął dla niego. Ta misja leżała już od dawna głęboko w jego sercu, a teraz została przez Boga wydobyta na światło dzienne. Skąd wiemy, że była już w nim? Wczoraj usłyszeliśmy, że Mojżesz zabił Egipcjanina, który dręczył jego współziomka, a potem próbował rozdzielić bijących się pobratymców. Jeden z nich zapytał go: „Któż cię ustanowił naszym przełożonym i rozjemcą?” Jakby sugerował, że Mojżesz już ma w sobie tę misję „przewodniczenia” ludowi – robi to jednak mocno nieudolnie. Dopiero Bóg mu pokaże i poprowadzi ku byciu prawdziwym przewodnikiem swojego ludu. Co to wszystko mówi o Twoim życiu, Twoim teraz?
Na koniec tej modlitwy porozmawiaj z Jezusem o tym wszystkim, co Cię najbardziej poruszy, co przeżyjesz jako ważne dla Twego życia. Te poruszenia zapisz w swoim dzienniku, by bardziej Cię dotknęły i miały moc przemienić Twoje życie.
Ostatnio wróciłam z rekolekcji ignacjańskich 3 tygodnia.
A Córka mówi do mnie. Mama twarz Ci się zmieniła i oczy ładniejsze jakoś masz😊Bóg zapłać.
Jezu ufam Tobie.
Tak, fizycznie wielki Pokój odczułam i Miłosierdzie Boże ❤🕊