Wprowadzenie do modlitwy na piątek, 05 lutego 2021

Tekst: Mk 6, 14-29

Prośba: o nazwanie swoich pragnień

Myśli pomocne w rozważaniu:

  • Dzisiejsza Ewangelia pokazuje nam kilka postaci. Jan Chrzciciel i Herod wydają się być sobie zupełnie różni. Jan Chrzciciel to człowiek wolny wewnętrznie, który nie boi się mówić prawdy, będąc świadomym jakie niesie to za sobą konsekwencje. Herod człowiek zniewolony przez swoje żądze i nieuporządkowane pragnienia. Mimo tego, że Herod miał wiele dobrych poruszeń (Ilekroć go posłyszał, odczuwał duży niepokój, a jednak chętnie go słuchał), zagłuszał je w sobie. Do kogo jestem dziś bardziej podobny – Jana Chrzciciela czy Heroda? Spojrzę na siebie bez oceniania, przyglądając się temu jakie uczucia budzą we mnie obie postaci.
  • Nieuporządkowane pragnienia i przywiązania doprowadziły Heroda do zbrodni. Jakie są we mnie pragnienia, które odciągają mnie od Boga, od dobra? Przyjrzę się im, szukając ich źródeł.
  • Jan Chrzciciel był osobą szczerą, mówił wprost o grzechu, który widział. Jak ja przyjmuję napomnienia innych? Czy jestem otwarty na to, że ktoś zwraca mi uwagę, gdy źle postępuję? Kto jest dziś w moim życiu takim Janem Chrzcicielem? Podziękuj Bogu za tego człowieka.
  • Bóg jest miłością, wlewa w nas pragnienia dobra i piękna. Tak jak Herod chętnie go słuchał, tak i ty poszukaj w sobie pragnień, które zmieniły twoje życie na lepsze. Podziękuj za nie Bogu, opowiedz Mu o nich.

     

Na koniec tej modlitwy porozmawiaj z Jezusem o tym wszystkim, co Cię najbardziej poruszy, co przeżyjesz jako ważne dla Twego życia. Te poruszenia zapisz w swoim dzienniku, by bardziej Cię dotknęły i miały moc przemienić Twoje życie.