Wprowadzenie do modlitwy na środę, 6 listopada
Tekst: Łk 14, 25-33
Prośba: o łaskę bycia uczniem Jezusa Chrystusa.
1. Uczniem jest ktoś, kto uwierzył w Jezusa, umiłował Go jako Syna Bożego i swojego Zbawiciela. Potrzeba wewnętrznej otwartości, by zostać uczniem Pana. Taka decyzja powinna być podjęta w sposób przemyślany. Czy widzisz w sobie gotowość na bycie takim uczniem? Bycie uczniem Chrystusa oznacza gotowość na rezygnację ze wszystkiego dla Niego. Jezus stawia przed Tobą największe wartości: życie, ojca, matkę i domaga się gotowości złożenia tego wszystkiego w ofierze, gdyby zachodziła taka potrzeba. Co Ty na to? W codzienności Pan nie zawsze domaga się takich ofiar, ale chce od Ciebie gotowości rezygnacji z tego wszystkiego właśnie dla Niego. Czy masz w sobie gotowość, by wtedy wybrać Jezusa Chrystusa, bo Jesteś Jego uczniem?
2. Bycie uczniem to też twórcze życie w codzienności. Wykorzystywanie w ciągu całego życia otrzymanych od Boga zdolności, pasji, talentów, darów, by służyć tym innym, a przede wszystkim żyć na większą chwałę Boga. Jak to jest u Ciebie? Bycie uczniem to też niesienie codziennego krzyża, który jest obecny w życiu. Tego krzyża nie da się zamienić, czy też oddać komuś innemu. Lecz trzeba krzyż przyjąć i zaakceptować, a przede wszystkim nieś go mężnie wraz z Jezusem, który zawsze udziela potrzebnego wsparcia.
3. Ucznia Jezusa powinna również cechować roztropność i umiejętność rozeznawania. Trzeba przeliczać tak jak zachęca do Tego Chrystus czy warto w tej czy innej sprawie podejmować wysiłek, ryzyko. Trzeba znać siebie swoje wady i cnoty, by rozsądnie walczyć i wygrywać potyczki ze złym duchem. O zło ocieramy się codziennie i czasami trzeba rozważyć co lepiej się opłaci. Ogromnie ważna jest umiejętność odpowiedniego postępowania w duchowej walce, by zwyciężać o czym pisze św. Ignacy z Loyoli. Proś na zakończenie o mądrość płynącą od Ducha Świętego. O moc, siłę i roztropność w codzienności.
Jak być uczniem Chrystusa? Czy wystarczy jeden z trzech warunków?:
1.Jezus na pierwszym miejscu w moim życiu – „nienawiść” do bliskich – jak tego dokonać?
2.iść za Jezusem – co to znaczy? o co tu chodzi?
3.nieść swój krzyż – moja pasja, talenty, to co robię
Spełnić NIE jeden warunek, ale trzeba spełnić wszystkie warunki:
„Jeśli kto przychodzi do Mnie, a nie ma w nienawiści swego ojca i matki, żony i dzieci, braci i sióstr, nadto siebie samego, NIE MOŻE BYĆ MOIM UCZNIEM. Kto nie nosi swego krzyża, a idzie za Mną, ten NIE MOŻE BYĆ MOIM UCZNIEM.”
To dla mnie jest WIĘCEJ, WYŻEJ i LEPIEJ w moim życiu. Dziękuję Jezu za to, że mnie codziennie uczysz.
” kto nie wyrzeka się wszystkiego,” – Panie, dziękuję za łaskę stawania się Twoim uczniem każdego dnia.
Bycie uczniem Chrystusa oznacza gotowość na rezygnację ze wszystkiego dla Niego. To pytanie przychodzi bardzo często do głowy. Wiem, że to „wszystko” może być przez złego wykorzystane jako moc przetargowa, że może nęcić czy to dobrem dzieci, rodziny, czy nawet służby innym, że będzie przychodził poprzez fałszywe dobro. Dlatego codzienne spotykanie się z Jedynym i Wszechmocnym Bogiem jest dla mnie najważniejsze. Każdy dzień zaczynam od koronki do Ducha św. i proszę o te dary. Wiem, że dla Boga nie ma rzeczy niemożliwych i w Nim pokładam swoją nadzieje i siłę do pokonywania trudności i niesienia własnego krzyża.