Wprowadzenie do modlitwy na środę, 2 października, Wspomnienie Świętych Aniołów Stróżów
Tekst: Ps 91
Prośba: o łaskę doświadczenia, że Pan jest moją twierdzą.
„Kto przebywa w pieczy Najwyższego, (…) mówi do Pana: Ucieczko moja i Twierdzo, mój Boże któremu ufam” – Bóg ma Ciebie w swojej opiece, dba o wszystkie Twoje potrzeby. Od Niego nieustannie otrzymujesz oparcie i pocieszenie. Jesteś pod opieką swojego Ojca Niebieskiego, który bardzo Cię kocha. Jakie masz doświadczenie Bożej opieki, wsparcia, interwencji ze strony samego Boga w swoim życiu? Psalmista jest człowiekiem ufającym Panu, a jak jest u Ciebie? Jeśli zawsze ufasz Bogu, a szczególnie w jakiś trudnych sytuacjach pokładasz ufność w Najwyższym to Bóg rzeczywiście jest Twoją twierdzą.
„W nocy nie ulękniesz się strachu, ani za dnia lecącej strzały…” Jeśli całym sercem ufasz Bogu to żadne wydarzenie, krzywda, niespodziewana sytuacja, nie będzie straszna. Nic, dokładnie nic nie będzie przerażające, gdyż Bóg osobiście chroni Twoją osobę. Właśnie pod Jego skrzydłami możesz poczuć się bezpiecznie i spokojnie. Porozmawiaj o tym z Chrystusem… Pamiętaj, że sam Pan chroni właśnie Ciebie osobiście swoją tarczą, czyli wiernością. Tak, gdyż Bóg tak bardzo Ciebie kocha że chce i pragnie być wierny swojej miłości względem Ciebie…
„…Swoim Aniołom dał rozkaz o tobie, aby cię strzegli na wszystkich twych drogach…” Bóg oddaje nas pod opiekę Aniołów, którzy dbają o nas. Ty również masz swojego Anioła Stróża. Czy pamiętasz o Nim? Jak często prosisz swojego Anioła Stróża o pomoc, wsparcie, ochronę? Twój Anioł Stróż, jest Twoim opiekunem danym przez samego Boga, by towarzyszył Tobie nieustannie… Bóg zawsze troszczy się o Twoją osobę również za pośrednictwem posyłanych przez siebie Aniołów.
Zachęcam dziś w sposób szczególny do modlitwy całym psalmem.
Od lat nie czułam się tak bezpiecznie jak czuję się teraz. Nie wynika to bynajmniej z mojej sytuacji życiowej. Wręcz przeciwnie. Pomimo dużej niepewności, po ludzku ujmując, czuję spokój, bezpieczeństwo. Czuję, że Pan naprawdę jest przy mnie i mnie ochrania. Daje mi to czego potrzebuję, czego naprawdę potrzebuję a nie to co mi się wydaje, że potrzebuję.
Panie – jak dobrze być w cieniu twych skrzydeł.
Dziękuję Ci za aniołów, za ich pomoc i opiekę. Tak wielu ludzi o nich nie pamięta.
Kochani Aniołowie- dziękuję, dziękuję , dziękuję:)
Według Św. Ignacego jest czas pocieszenia i strapienia. Przyjechałam z rekolekcji z Maryją i mam od wczoraj Maryję w domu, moje serce jest przepełnione radością, miłością, Pan umacnia moją ufność i wiarę. Czyż można usłyszeć piękniejsze słowa:
„Niedola nie przystąpi do ciebie,
a cios nie spotka twojego namiotu,
bo swoim aniołom dał rozkaz o tobie,
aby cię strzegli na wszystkich twych drogach.
Na rękach będą cię nosili,
abyś nie uraził swej stopy o kamień.
… Ja go wybawię, bo przylgnął do Mnie;
osłonię go, bo uznał moje imię.
Będzie Mnie wzywał, a Ja go wysłucham
i będę z nim w utrapieniu,
wyzwolę go.”
Maryjo, dziękuję za Twą wrażliwość, cierpliwość w prowadzeniu mnie do Twojego Syna Jezusa. Tobie zawierzam siebie i całą moją rodzinę. Maryjo, Matko pięknej Miłości – módl się za nami!
Boże, bądź uwielbiony za to piękne świadectwo !
Potężna Niebios Królowo i Pani Aniołów ….
Święci Aniołowie i Archaniołowie, brońcie nas i strzeżcie nas !!!