Nie lękaj się – bo ja będę z tobą Rdz 26, 24
1. Usiądź wygodnie i uspokój swoje myśli, serce, oddech – na ile Ci się uda.
2. Rozpocznij znakiem krzyża. Uświadom sobie, że stajesz przed Panem, że On jest przy Tobie i patrzy na Ciebie wzrokiem pełnym miłości.
3. Oddychaj spokojnie, zauważ że oddychasz, że przyjmujesz powietrze, a potem je oddajesz. To tchnienie życia, jesteś istotą żyjącą – otrzymałeś to od Boga.
4. Do oddechu dołącz słowo na dzisiejszy dzień. Przy wdechu wypowiedz w sercu początek zdania, przy wydechu – jego drugą część. Niech każdy oddech będzie przesiąknięty tym Słowem.
5. Na początku poczujesz się nieswojo, być może nigdy się tak nie modliłeś. Ale nie zrażaj się tym. Wypowiadaj słowa (jeśli Ci się uda – w rytm oddechu) i skup się na nich, na tym, co wypowiadasz. Chodzi o to, byś w tej modlitwie był TU i TERAZ, by myśli nie uciekały do innych spraw i trosk. Są to rozproszenia – jeśli się pojawią (a pojawią się na pewno), wtedy należy wracać do Słowa i do oddechu.
6. Modlitwę zakończ oddaniem chwały Bogu odmawiając: Chwała Ojcu i czyniąc znak krzyża.
7. Módl się w ten sposób przez 20 minut, a jak Ci się uda, to do 30 minut. Możesz również z tym Słowem chodzić przez cały dzień i w różnych porach dnia do niego wracać.
Panie Tobie oddaję moją niemoc , moje słabości, moje życie. Jezu Ufam Tobie.
Panie, Ty jesteś ze mną tu i teraz i zapewniasz mnie, że BĘDZIESZ ze mną, że nie mam się lękać. To jest trudne, bo wszystko to co przede mną wzbudza niepokój, lęk. Bliskość Boga, życie w obecności Boga daje siłę i moc, daje odwagę do pokonywania siebie, daje zapewnienie „Prawdziwie Pan jest na tym miejscu” (Rdz. 28, 16), nie pozostawia mnie samej. Panie, posyłaj swojego Świętego Ducha, aby wskazywał mi drogę, aby prowadził mnie, aby dodawał odwagi i wiary, że „wszystko mogę w Tym, który mnie umacnia”, że nie muszę się lękać. JEZU UFAM TOBIE!