Wprowadzenie do modlitwy na poniedziałek, 10 lipca

Tekst: Mt 9,18-26

Prośba: o łaskę pogłębienia relacji z Jezusem

1. Bohaterkami dzisiejszej Ewangelii są dwie kobiety, które tak naprawdę nie wiedzą, co to ŻYĆ. Jedna to jeszcze dziecko, które wchodzi w dorosłość. Umiera zdawałoby się nagle pozostawiając pustkę wśród bliskich. Druga to kobieta, która żyje na marginesie społeczeństwa, bo choroba czynią religijnie nieczystą. Umiera powoli i już wielu zapomniało, że jeszcze żyje. Obydwie nie doświadczyły piękna bycia kobietą. A bardzo ważnym elementem kobiecości jest BYCIE w bliskich relacjach z innymi. Kochanie kogoś, troszczenie się o niego, oddawanie mu swojego czasu i sił. Ale też doświadczanie, że jest się dla kogoś ważnym i że moja miłość jest odwzajemniona. Jeżeli jesteś kobietą, pomyśl przez chwilę o swoim przeżywaniu tej rzeczywistości. Jeżeli jesteś mężczyzną, zastanów się, jakie kobiety Cię otaczają i co dla Ciebie znaczą.

2. Drugim ważnym tematem dzisiejszego fragmentu jest wiara. Widzimy postawę dwóch osób, które wyczerpały już wszystkie dostępne możliwości, aby życie ich lub ich bliskich było obfite i pełne. Doświadczają sytuacji bez wyjścia. Obydwie przychodzą do Jezusa. Jedna wyraża swoją prośbę słowami, druga postawą i gestem. I obydwie zostają zrozumiane i wysłuchane. Czasami i w naszym życiu stajemy wobec trudnych wydarzeń, które stawiają nas niejako „po ścianą”. U kogo wtedy szukam pomocy? Ale w tej Ewangelii nie chodzi o to, by czekać na sytuacje bez wyjścia, by zwrócić się do Boga, ale aby zobaczyć, że do Jezusa można przyjść ze wszystkim i w każdym momencie. Jak to jest w Twoim życiu?