Wprowadzenie do modlitwy na sobotę, 25 września
Tekst: Za 2, 5-9. 14-15a oraz Łk 9, 43b-45
Prośba: o przyjęcie Bożego zamieszkania w Tobie.
Myśli pomocne w rozważaniu:
- Posłuchaj słów anioła do młodzieńca – o Jerozolimie, która nie będzie miała murów, gdyż tak wielu ludzi i zwierząt do niej przyjdzie. Niebieskie Jeruzalem jest otwarte na każdego, a tym co je chroni jest sam Pan. Te słowa mówią o otwartości serca, o przestrzeni wewnętrznej – przestrzeni Kościoła, który jest powołany, by każdego przyjąć, ale to oznacza również przestrzeń serca każdego z nas na przyjmowanie każdego człowieka. Spotkaj się z tą przestrzenią w sobie. Jaka ona jest? Jak udaje Ci się (albo nie) przyjmować bliźnich, którzy są wokół Ciebie?
- Bóg obiecuje i zapowiada, że idzie zamieszkać pośród nas. To dobra nowina. Choć jesteśmy słabi i grzeszni, Bóg nie odrzuca nas, nie pragnie zemsty czy kary lecz idzie zamieszkać pośród nas. Zamieszkać. Dzielić nasz los. Pobądź z tą myślą. Bądź przy Jezusie, w którym ta Boża obietnica się spełniła.
- To zamieszkiwanie Jezusa pośród nas trwa nadal w Kościele i w każdym człowieku przez wiarę i wzajemną miłość. Ta bliskość spełniła się najbardziej przez to, że Jezus został wydany ludziom. Spełnił do końca posłannictwo Ojca i za to został powieszony na krzyżu. A tym posłannictwem było przekonać człowieka, by uwierzył w miłość Boga do niego. By człowiek uwierzył, że grzech nie oddalił Boga od człowieka (to człowiek próbuje się oddalić od Boga). Grzech nie zmienił nic w miłości Boga, w Jego przyjmowaniu nas, w naszym powołaniu bycia dzieckiem Boga. Stąd Paweł może mówić, że nikt i nic nie jest w stanie nas odłączyć od miłości Chrystusa. Bądź z tymi słowami przy Jezusie. Pozwól, by one Cię karmiły. Trwaj w tej miłości, pozwól, by Cię przemieniała.
Na koniec tej modlitwy porozmawiaj z Jezusem o tym wszystkim, co Cię najbardziej poruszy, co przeżyjesz jako ważne dla Twego życia. Te poruszenia zapisz w swoim dzienniku, by bardziej Cię dotknęły i miały moc przemienić Twoje życie.