Wprowadzenie do modlitwy na sobotę, 22 listopada 2025 r.
Tekst: Łk 20, 27-40
Prośba: o serce ciągle ukierunkowane na Boga.
Myśli pomocne w rozważaniu:
- Podeszło do Jezusa kilku saduceuszów, którzy twierdzą, że nie ma zmartwychwstania, (…). Saduceusze, którzy przyszli do Jezusa mieli swoje przekonanie co do zmartwychwstania. Tak naprawdę nie byli zainteresowani odpowiedzią Jezusa, a jedynie chcieli Go wystawić na próbę, sprawdzić, ośmieszyć. Czy wchodząc w dialog z Bogiem i drugim człowiekiem masz serce otwarte na to co usłyszysz? Czy jedynie chcesz wszystkich przekonywać do swoich racji?
- Przy zmartwychwstaniu więc którego z nich będzie żoną? Ludzie, którzy przyszli do Jezusa próbują zmieścić w kwestię życia wiecznego w ludzkich kategoriach. Nie są w stanie zobaczyć życia tu na ziemi jako drogi prowadzącej do Boga. Naszym pierwotnym powołaniem jest powołanie do bycia dziećmi Boga, do bycia świętymi jak On jest święty. Czy potrafisz spojrzeć na swoje życie właśnie w takiej perspektywie?
- Bóg nie jest Bogiem umarłych, lecz żywych; wszyscy bowiem dla Niego żyją. Bóg jest Bogiem żywych… Bóg kocha Życie, jest jego Dawcą. Pragnie, abyśmy żyli pełnią Życia. Czasem się mówi o tym, że można umrzeć już za życia. Zobacz jakie jest Twoje życie? Czy czerpiesz z Niego radość? Czy pozwalasz sobie głęboko oddychać, po prostu być? Czy przyjmujesz swoje życie z tym wszystkim co ono niesie?
- I już o nic nie śmieli Go pytać. Śmiałość wobec drugiej osoby oznacza brak lęku, ale także relację, pokazuje jej głębokość. Czy masz odwagę pytać Jezusa o to, co Cię nurtuje? Czy masz odwagę stawać przed Nim w prawdzie z tym wszystkim, co masz w sercu, co przeżywasz?
Na koniec tej modlitwy porozmawiaj z Jezusem o tym wszystkim, co Cię najbardziej poruszy, co przeżyjesz jako ważne dla Twego życia. Te poruszenia zapisz w swoim dzienniku, by bardziej Cię dotknęły i miały moc przemienić Twoje życie.