Wprowadzenie do modlitwy na piątek, 23 stycznia

Tekst: Mk 3,13-19

Prośba: o łaskę prawdziwej wolności.

1.  „Przywołał do siebie tych, których sam chciał”. Jezus jest całkowicie wolny w tym, co robi. Swobodnie wybiera tych uczniów, których chce. Ma w tym swoją myśl, którą ciężko zgłębić (por. Iz 55,8). Ani kawalątek jego wyboru nie jest ograniczony powinnościami, konwenansem, koniecznością wyważenia i zadowolenia różnych stronnictw. Jedynym celem Jezusa jest Ojciec i robienie wyłącznie tego, czego On pragnie. Skoro więc jesteś uczniem Jezusa, to znaczy, że takie jest wolne i nieskrępowane pragnienie Ojca. Jezus dostał misję, aby Cię przyprowadzić do domu. To nie jest powinność, przypadek, konieczność, konwenans, tylko miłość i nieugaszona tęsknota Boga za Tobą. A jak to wygląda z Twojej strony?

2. „Przywołał do siebie tych, których sam chciał”. Bywa, że z czasem niezrozumiałe wydarzenia nabierają sensu. A czasem się tak nie dzieje i trzeba zgodzić się na niezrozumienie, znaki zapytania i poczucie dziwności. Bo dlaczego np. został wybrany Bartłomiej? A Judasz? A może czasem pytanie „dlaczego” nie ma sensu? W takich wypadkach można poszukać innej perspektywy, np. co jest mi dane tu i teraz? Co sytuacja, w której się znajduję, mówi mi o mnie i o obrazie Boga, który obecnie mam w myślach? Jak mi w niej Bóg objawia siebie?