Wprowadzenie do modlitwy na środę, 27 kwietnia

Tekst: Dz 5, 17-26 oraz J 3, 16-21

Prośba: o łaskę wolności wewnętrznej, która płynie z życia Bogiem.

Myśli pomocne w rozważaniu:

  • Uczniowie zostają wtrąceni do więzienia. Tylko za to, że głoszą Chrystusa zmartwychwstałego, że dzieje się dobro, że w imię Pana Jezusa ludzie zmieniają swoje życie. Arcykapłan i jego zwolennicy są pełni zawiści, a więc zazdrości posuniętej do niszczenia tego, czego sami nie umieją ofiarować. Zazdrość jest uczuciem złożonym. Składa się ze złości – bo inny ma coś, co i ja bym chciał mieć, oraz ze smutku – że tego nie mam. Zazdrość mówi o wartości tego, co chciałoby się mieć – może Arcykapłan zazdrości Apostołom powodzenia u ludu? Ale zawiść idzie o krok dalej. To zazdrość niszcząca dobro.
  • Może się zdarzyć, że Ty sam coś w sobie wtrącasz do więzienia. Nie chcesz spotkać się z jakąś prawdą o sobie, więc wpychasz to do wewnętrznego więzienia. Ale to dalej w Tobie jest. Czasem potrzebny jest Anioł posłany od Boga, by pomóc Ci uwolnić się od jakiejś opresji, którą sam na siebie nakładasz. Co lub kto może być tym aniołem?
  •  Jezus mówi o sobie, że został posłany, aby świat został przez Niego zbawiony, a więc uwolniony. Myślimy najpierw o niewoli grzechu i to jest prawdziwe myślenie. Wszystko inne, co wpycha nas w niewolę, jest jakąś konsekwencją grzechu, naszego oddalenia się od prawdy. Czasami siedzimy w więzieniu naszych własnych myśli, przekonań, racji, odczuć, oczekiwań, pożądliwości, itp. Nawet, gdy słyszymy prawdę i czujemy, że to jest prawda – trudno nam porzucić okowy. Można się do nich przyzwyczaić, a nawet uważać, że są „prawdziwą” wolnością. Mogę codziennie prosić Boga o to, by jako Światło wchodził do mego serca i oświetlał je. Tak, bym zobaczył moją ciemność i pozwolił, by On mnie z niej wybawił, uwolnił. 

Na koniec tej modlitwy porozmawiaj z Jezusem o tym wszystkim, co Cię najbardziej poruszy, co przeżyjesz jako ważne dla Twego życia. Te poruszenia zapisz w swoim dzienniku, by bardziej Cię dotknęły i miały moc przemienić Twoje życie.