Wprowadzenie do modlitwy na środę, 12 czerwca
Tekst: 1 Krl 18, 20-39
Prośba: o serce, które będzie wierne Bogu całkowicie.
Myśli pomocne w rozważaniu:
- Pozwól sobie na powolną lekturę historii Eliasza. Bądź w tej scenie wyobraźnią. Zobacz wszystko, co mówi i co przygotowuje Eliasz. Co mówi i robi wobec Izraelitów, którzy „chwieją się na obie strony”. Moglibyśmy powiedzieć, że żyją w taki sposób, jak mówi nasze przysłowie „Panu Bogu świeczkę i diabłu ogarek”. Nie są stali, nie idą jedną drogą, lecz tą, która w danym momencie jest im wygodna. Zobacz, że taka „religia” ma wielu proroków (za chwilę się dowiemy, że było ich 450-ciu). Wierny jedynie Bogu pozostał tylko Eliasz. Bo taka postawa, w której nie musimy się opowiadać radykalnie jest bardzo modna, także dzisiaj. Skorzystać ze wszystkiego, ale nie iść żadną drogą konsekwentnie. Więc przyjaźnie będą trwały tylko do pierwszego konfliktu, małżeństwa do pierwszej poważnej kłótni, a także Boga porzucimy, jeśli zacznie się dziać źle w naszym życiu.
- Zobacz, co proponuje Eliasz i w jaki sposób to wszystko przeprowadza, by Izrael uwierzył, iż nie ma innego boga oprócz Jahwe – Boga Abrahama, Izaaka i Jakuba. Przeczytaj uważnie modlitwę, jaką Eliasz zanosi do prawdziwego Boga. Jest w niej coś, co nadaje prawdziwości tego, co czyni prorok. Po pierwsze uznaje on, że to wszystko uczynił na rozkaz Boga. Eliasz jest więc posłuszny Bogu, słucha Jego słowa, nim się karmi i to słowo wypełnia. Po drugie – uznaje Jahwe za Boga i że to On nawraca serca (a nie człowiek i jego czyny). Eliasz czyni jedynie znak, który ma pokazać ludziom ich życie pełne niekonsekwencji i zakłamania. Resztę dokonuje Bóg, który zna serce każdego człowieka i to serce przyciąga do Siebie.
Na koniec tej modlitwy porozmawiaj z Jezusem o tym wszystkim, co Cię najbardziej poruszy, co przeżyjesz jako ważne dla Twego życia. Te poruszenia zapisz w swoim dzienniku, by bardziej Cię dotknęły i miały moc przemienić Twoje życie.