Paweł głosił Słowo Boże i doświadczał Jego mocy i przyciągania. Jakie odczucia mógł mieć Paweł? Jak Ty się czujesz, kiedy odnosisz sukcesy – niezależnie, czy małe, czy większe? Co się naturalnie rodzi wtedy w Twoim sercu?

2.   Apostoł Narodów jest odważny i nie boi się tych tłumów. Okazuje się bowiem, że pojawiają się przeciwności. Jego działalność rodzi zazdrość w Żydach. Paweł wie, czym jest Słowo Boże, zna Jego moc i wie, czego w życiu pragnie. Poświęcił się cały dla tego głoszenia i nie zamierza rezygnować. Skoro go nie przyjmują i odrzucają to, co głosi – zwraca się do pogan. W nich znajduje nie tylko chętnych słuchaczy, ale również ludzi wdzięcznych. Być może zdają sobie sprawę, że „nie zasłużyli” na tę łaskę, że była ona najpierw skierowana do Żydów. Skoro jednak ci jej nie przyjęli…

3.   W dzisiejszej modlitwie popatrz na zazdrość, która pojawia się u Żydów i wdzięczność, która cechuje pogan i która pewnie pojawiła się u św. Pawła. Można powiedzieć, że te dwie cechy są sobie przeciwne. W człowieku wdzięcznym nie rodzi się zazdrość. Potrafi on ucieszyć się tym, co otrzymuje, przyjmuje rzeczywistość taką jaka jest i zdaje sobie sprawę, że tak wiele rzeczy jest łaską – niezasłużoną. Paweł jest wdzięczny za to, że na Jego słowo (na Słowo Boga mówiącego przez jego usta) jest taka odpowiedź i taki entuzjazm, poganie – że mogą te słowa słyszeć, że ono przemienia ich życie. Zazdrość zaś, która próbuje zawłaszczyć sobie cudze zasługi (w tym zasługi samego Boga) sprawia, że człowiek nie widzi dobra wokół siebie – chorobliwie zaś pożąda tego, które ma inny. To nie pozwala mu cieszyć się tym, co ma, nie pozwala mu być wdzięcznym. Te dwie postawy widzimy wyraźnie w dzisiejszym czytaniu. Popatrz na swoje życie: popatrz na momenty wdzięczności i na momenty zazdrości, bo pewnie obie te postawy w różnych chwilach występują w naszym życiu. Co chcesz Bogu powiedzieć w związku z tym, co widzisz, co odkrywasz? Czego pragniesz w swoim sercu? Porozmawiaj o tym z Jezusem w serdecznej i szczerej rozmowie. Pozwól, by On Ciebie przemieniał swoim Słowem, by czynił Twoje życie coraz bardziej podobnym do Swojego życia.