Idą wypełnić to wszystko, co Bóg zawarł w Prawie. Są posłuszni przykazaniom, bo widzą w nich miłość Boga. Ale wpatrując się w tę scenę, skup się najbardziej na Jezusie. Pozwól, by ta scena poruszała Twoje serce, niech będzie Twoim spotkaniem z Jezusem.

2.   Mało kto wie, kim jest to małe Dziecko, które Maryja i Józef przynoszą przed oblicze Boga. Jednym z tych, którym Bóg to objawił jest Symeon. Przyjrzyj się mu w swojej modlitwie. Kim on jest? Jakie nadzieje nowi w sercu? Pomyśl też o Twoich nadziejach? Zobacz, co się dzieje w Jego sercu, kiedy może wziąć w objęcia Jezusa. Co wyraża Jego modlitwa? Widzi chwałę Izraela oraz zbawienie, które Bóg obiecał zesłać na ziemię. Jak Ty patrzysz na swoje życie? Czy widzisz w nim spełniające się zbawienie? Ono już przyszło i się dokonało w Jezusie, ale jeszcze się nie dopełniło w Twoim życiu, które trwa.

3. Pomimo tych wielkich słów, Symeon błogosławiąc rodziców Jezusa, wypowiada proroctwo dla Maryi. Ono już nie jest takie chwalebne. Jakby to, co wielkie i pełne chwały musiało się dokonać przez to, co trudne, pośród sprzeciwu i miecza, przenikającego duszę. Pomyśl o tym, jak w Tobie i Twoim życiu dokonują się wielkie rzeczy. Czy przychodzi to łatwo i bezboleśnie? Józef i Maryja słyszą wiele rzeczy o swoim Synu. Dziwią się temu, nie rozumieją. Ale przyjmują to wszystko i robią wszystko najlepiej, jak potrafią, współpracując z łaską, jaką daje im Ojciec. Czy Ty również, pomimo nie rozumienia, potrafisz wszystko przyjąć i być posłusznym Bogu?