Jezus mówi o nawróceniu w kontekście dwóch tragicznych wydarzeń, które ówcześnie były interpretowane jako kara za grzechy uczestniczących w nich ludzi. Wtedy słuchacze lepiej mogli zrozumieć, o co Mu chodzi. O jakim nawróceniu mówi. Bo z jednej strony autentyczna przemiana serca, myślenia, działania jest łaską, a z drugiej strony, trzeba współpracy człowieka. Nawrócenie wymaga decyzji, konkretnego działania ze strony człowieka. Jak dziś patrzysz na Boga? Kim On dla Ciebie jest? W jaki sposób Twoja wiara kształtuje Twoje myślenie, codzienny sposób postępowania, „zwykłe” decyzje?

2. „…może zaowocuje…” W innym fragmencie Ewangelii Jezus mówi wprost o tym, że mamy przynosić owoc. Co więcej, ten owoc ma być trwały. Nawiązując do początku dzisiejszego fragmentu może chodzi Jezusowi o owoc nawrócenia. Drzewo figowe rosło na tyle długo, że nadeszła pora na owoce. Właściciel winnicy chce zobaczyć efekt pielęgnacji rośliny. W przeciwnym razie po co rośnie, pobiera składniki, zajmuje miejsce. Jednak piękny jest obraz ogrodnika, który prosi o czas, jeszcze jeden rok. Zaopiekuje się tym drzewem w sposób specjalny, będzie je pielęgnował i doglądał. W odczytaniu symbolicznym tego fragmentu właścicielem winnicy jest Bóg Ojciec, a ogrodnikiem – Jezus Chrystus, Syn Boży. Drzewem figowym, każdy z nas. Co z tego obrazu najbardziej Cię porusza? W kontekście konkretnych wydarzeń Twojego życia, upadków i powrotów do Boga? Co chciałbyś Jezusowi powiedzieć kończąc dzisiejszą modlitwę?