Wprowadzenie do modlitwy na czwartek, 30 stycznia

Tekst: Mk 4,21-25

Prośba: o łaskę otwartego serca na to, co mówi Bóg.

1. Światło. Każdy z nad ma doświadczenie tego, czym jest ciemność. Nawet w dobrze znanym miejscu, kiedy zabraknie oświetlenia będziemy się potykali o rzeczy, meble. Możemy się nawet przewrócić. Jezus jednak nie mówi ani o blasku słonecznym, ani o elektryczności. Ma na myśli Słowo Boga. Słowo Boga, które rozświetla życie człowieka. I nawet wtedy, kiedy już będziemy myśleli, że znamy siebie, wiemy na co nas stać, kiedy zabraknie światła Słowa, na pewno się potkniemy o coś. Jak realizuje się w Twoim życiu prawda z dzisiejszego wersetu przed Ewangelią: „Twoje słowo jest pochodnią dla moich stóp i światłem na mojej ścieżce” /Ps 119,105/?

2. Ciemność. Są też słowa, które nie przynoszą światła, ale zaciemniają świat, sytuacje, życie. Stąd ostrzeżenie Jezusa: „Uważajcie na to, czego słuchacie”. Bo to, czym napełniam moje uszy, wypełnia też moje serce. Ale warto postawić sobie pytanie, co słyszą ode mnie inni, jakie słowa. Niosące światło czy ciemność? Mamy być tymi, którzy przynoszą światło i stawiają na świeczniku. Czy jesteś taką osobą?