Wprowadzenie do modlitwy na wtorek, 13 stycznia
Proś o łaskę doświadczenia mocy Słowa Bożego.
Tekst: Mk 1,21-28
Jezus naucza w synagodze w Kafarnaum, do której zostaje zaproszony jako wędrowny kaznodzieja. Jego słowa zadziwiają słuchaczy, ponieważ naucza, nie jak znający Pismo (czyli ktoś, kto umie czytać i wyjaśnia innym literę Prawa), ale jak rabin (choć nie był na niego namaszczony, przekazując nową interpretację czy tworząc wyroki prawne). Nie otrzymał On tej wiedzy od innego rabina, dlatego współcześni Mu mogli zastanawiać się, czy wiedza Jego nie pochodzi prosto od Boga. Ludzie słysząc te słowa musieli zadawać sobie pytanie: „Kim jest Jezus”. Zły duch, który przebywał w opętanym domyślał się odpowiedzi. Nie znał całej prawdy, ale czuł, że Jezus poważnie zagrozi panowaniu królestwa zła. Nazywa Jezusa „Świętym Boga”. Gdyby powiedział, że jest Świętym, znaczyłoby to, że do końca rozpoznał naturę Jezusa i uznałby, że widzi w nim Boga. Świętym Boga był zaś ktoś, kto należał do Boga, był szczególnie przez Niego wybranym, ale był tylko stworzonym przez Boga. Zły duch nie mówi całej prawdy, więc kłamie. Jezus ucisza go, bo nie chce, by wiedza o Nim pochodziła od ojca kłamstwa.
Przyjrzyj się na ile w swoim życiu akceptujesz półprawdy, na ile one Ci wystarczają. Możesz także poświęcić czas na modlitwie wpatrując się w Jezusa i prosząc, by objawił Ci prawdę o sobie. Na ile obraz Boga, który masz w sobie, odpowiada prawdzie, a na ile jest zakłamany?
Także czyny Jezusa zdumiewają obecnych w synagodze. Do tej pory byli przyzwyczajeni do egzorcyzmów, ale tylko w formie magicznej – połączenie zaklęć magicznych z ekspresyjnymi gestami. Tu dzieje się rzecz przedziwna. Na początku to w usta człowieka opętanego włożona jest formuła magiczna, służąca przejęciu władzy nad duchem, poprzez nazwanie go po imieniu: „Wiem, kim jesteś”. Demonowi nie udaje się podporządkować sobie Jezusa. Możesz zastanowić się, kto nad Tobą próbuje zdobyć nieuprawnioną władzę? Może szantażując Cię, ujawnieniem jakiejś niewygodnej prawdy o Tobie, która nie jest przecież całą prawdą. Święty Ambroży zwraca uwagę na to, że szatan krępował zarówno duszę, jak i ciało człowieka miotając nim i przemawiając przez niego. Jezus uwalnia człowieka w pełni od panowania złego – lecząc jego duszę i ciało. Pozwól, by dzisiaj spoczął na Tobie leczący wzrok Jezusa. Usłysz Jego leczące słowo.