Nie śpiesz się w przyglądaniu tym scenom. Być może zatrzyma Cię jedna z nich – jeden z fragmentów jego życia. Zapytaj siebie dlaczego tak on Cię intryguje.

2. W dalszej części modlitwy przypomnij sobie swoje życie. Popatrz na wszelką naukę, jaką otrzymałeś, nie tylko tę w szkole. Przypomnij sobie ważniejsze momenty w życiu, które Cię czegoś nauczyły, może szczególnie „nauczyły” Cię Boga, miłości, dobra. Popatrz na swoją gorliwość względem Boga, na służenie Mu. A może miałeś takie momenty – jak św. Paweł, kiedy wydawało Ci się, że służysz Bogu, a jednak z Nim „walczyłeś”?

3.   Spójrz na taki moment (momenty) w życiu, które były Twoim „Damaszkiem”. Momenty, kiedy coś radykalnie zmieniało się w Tobie. Na koniec porozmawiaj o tym wszystkim z Jezusem. Być może będzie to modlitwa wdzięczności, może prośby, a może przeproszenia. Cokolwiek by to jednak nie było – przyjmij miłość, jaką Bóg ma względem Ciebie. Uciesz się tym, że Jezus – tak jak „gonił” Szawła i go „dogonił”, tak szuka Ciebie i choćbyś się mocno zagubił, On Ciebie znajdzie i obdarzy Cię swoją łaską oraz misją.