Jeśli niewierzacy popełnia grzech i chrześcijanin popełnia grzech – to w niczym się od siebie nie różnią i chrześcijanin nie jest lepszy od niewierzącego tylko dlatego, że wierzy w Chrystusa. Pomyśl o tym przez chwilę, pomyśl o sądach, jakie wydajesz o drugim człowieku.

2. Idąc dalej można powiedzieć, że Paweł wręcz ostrzej traktuje wierzących, bo oni znają Boże prawo i miłość. Żyjąc według nich mają unikać zła a czynić dobro. Kiedy jednak czynią zło, to w pewien sposób są „gorsi” od niewierzącego, którzy popełniają zło z nieświadomości. Dlatego Paweł pisze, że na dopuszczających się zła spadnie ucisk i utrapienie – najpierw na Żydów (wierzących), a potem na Greków (pogan). Można powiedzieć, że ci, którzy wiedzą więcej, ponoszą większą odpowiedzialność.

3. „Albowiem u Boga nie ma względu na osobę” – te słowa jakby podsumowują cały ten wywód Pawła. U Boga nie ma względu na osobę, to znaczy, że nie przynależność do Narodu Wybranego zbawia, lecz postępowanie każdego człowieka. Świadectwo chrztu nie jest automatycznie „wejściówką” do nieba. Pomyśl o tym na tej modlitwie i usłysz to wezwanie do nawrócenia, które Paweł do nas kieruje. Czy chcesz na nie odpowiedzieć? W jaki sposób?