Wprowadzenie do modlitwy na czwartek, 14 lipca
Tekst: Mt 11, 28-30
Prośba: o łaskę bycia podobnym do Jezusa, który jest cichy i pokornego serca
1. Przyjdźcie wszyscy. Jeśli wszyscy, czy to znaczy, że ja też? Bo przecież jeśli wszyscy to nikt. Język Jezusa jest jednak diametralnie inny. Jeśli wszyscy to znaczy każdy. Jeśli każdy to i ja. On w tłumie widzi każdego i każdego zna. Przyjdź ze wszystkim, totalnie wszystkim co ciebie stanowi, co aktualnie przeżywasz, co niesiesz, co sprawia żeś utrudzony i zmęczony. Uświadom sobie i poczuj swoją kondycję. Wszystkie najmniejsze zakamarki twojego serca i życia. Może takie, z którymi do tej pory nie ośmielałeś się przyjść do Jezusa. On, który jest cichy i pokorny staje się takim, by Cię ośmielić do przyjścia. Jeśli przyjdziesz – od-poczniesz.
2. Przyjdźcie… Jezus zaprasza do wykonania ruchu. Tylko tyle a może czasem aż tyle. Bo przecież bywamy mistrzami wymówek. A może się okazać, że usychamy z pragnienia o krok od źródła, padamy zmęczeni nie znajdując odpocznienia, dźwigamy ciężary nie do uniesienia nie kosztując słodyczy i potwornie się męcząc. Wsłuchaj się w obietnice Jezusa i ośmiel się. Idź a resztę zostaw Jemu, bo jak czytamy w Iz 40, 28-31 odzyskasz siły. W języku greckim czytamy chodźcie do Mnie – tak jakby chodziło o nieustanne przychodzenie, o nieustanne uczenie się Jezusa. W tych spotkaniach jest nasze pokrzepienie i odpocznienie. Przyjdź do Niego jak nigdy dotąd…