Wprowadzenie do modlitwy na czwartek, 6 maja, Apostołów Filipa i Jakuba

Tekst: J 14, 6-14

Prośba: o oczy wrażliwe na Obecność Boga (Miłości) we wszystkich rzeczach.

Myśli pomocne w rozważaniu:

  • Celem naszego życia jest mieszkać w domu Ojca. Jezus mówi, że do Ojca przychodzi się tylko przez Syna oraz że On jest Drogą. Skoro tak, to wchodząc na drogę, już się jest u celu. Brzmi to paradoksalnie, ale tak właśnie – każdy krok na Drodze jest już celem. Jezus jest całą Drogą, a więc i jej początkiem, środkiem i końcem. Całą drogą także naszego życia, ogarnia ją w całości, niezależnie w jakiej jej części jesteś.
  • Filip pragnie zobaczyć Ojca, Jezus zaś wydaje się być zdziwiony jego prośbą mówiąc, że kto widzi Jego, ten widzi także Ojca. Celem naszego życia jest także widzenie Boga. Prosimy często, byśmy mogli oglądać Boga twarzą w twarz. W niebie nie będziemy o Bogu rozmyślać, ale Go widzieć i kontemplować, a więc kochać. Bo kontemplowanie jest miłością.
  • Jezus pyta Filipa o wiarę: „Czy nie wierzysz…?” Jakby chciał powiedzieć, że patrzenie na Niego i patrzenie w ogóle na rzeczywistość zawiera w sobie wiarę. Wiemy, że Żydzi widzieli znaki i cuda Jezusa, ale nie wszyscy Mu wierzyli i czasem zaraz po znaku mówili „daj nam jakiś znak z nieba”. Można patrzeć i nie widzieć. A więc można patrzeć i nie kochać, patrzeć i nie wierzyć.
  • Uświadom sobie w tej modlitwie o jaki sposób patrzenia chodzi Jezusowi. Co to za patrzenie, które przyjmuje to, co widzi i wierzy. Jakie patrzenie wzbudza wiarę? Czego pragniesz?

Na koniec tej modlitwy porozmawiaj z Jezusem o tym wszystkim, co Cię najbardziej poruszy, co przeżyjesz jako ważne dla Twego życia. Te poruszenia zapisz w swoim dzienniku, by bardziej Cię dotknęły i miały moc przemienić Twoje życie.