Wprowadzenie do modlitwy na czwartek III Tygodnia Wielkanocnego, 5 maja

Tekst: J 6, 44-51

Prośba: o wdzięczność za dar miłości ukryty w Eucharystii

Myśli pomocne w rozważaniu:

  1. Nikt nie może przyjść do Mnie, jeżeli go nie pociągnie Ojciec. W relacji Bóg jest zawsze Pierwszy. On wychodzi z inicjatywą, człowiek może Mu jedynie odpowiedzieć. Bóg jest Tym, który ciągnie – czyli budzi w sercu pragnienie bycia z Nim, trwania przy Nim. On sprawia, że człowiek chce iść, naśladować i być jak Jezus. Jezus jest odbiciem Ojca. Być jak Jezus to być jak Ojciec. Nikt nie może przyjść do Jezusa, jeśli go nie pociągnie Ojciec. To zdanie można rozumieć również, że Ojciec jest pociągający. Czyli ma w Sobie to „coś” co sprawia, że chcemy być jak On. Podczas dzisiejszej modlitwy przygladaj się swojej relacji z Ojcem i z Jezusem. Co sprawia, że chcesz być jak Jezus, co cię w Nim pociąga, jaka Jego cecha, postawa? Co sprawiło, że postanowiłeś poznawać, naśladować i kochać Jezusa? Jak Miłość ciebie pociąga i inspiruje w życiu codziennym?
  2. Ja jestem chlebem życia (…) Chlebem, który Ja dam, jest moje Ciało, wydane za życie świata. Jezus, który jest Miłością karmi ciebie każdego dnia i chce to czynić do końca twoich dni. Jezus mówi, że jest twoim chlebem, bez Niego nie możesz żyć. Tylko Miłość w czystej postaci może siebie oddawać drugiemu. Tylko Miłość może się oddawać tobie i ciebie karmić. Chlebem jest jego Ciało. Kto przyjmuje ten pokarm nie umrze. Śmierć nie będzie dla niego końcem, ale początkiem czegoś nowego i wspaniałego. Żyjesz i żyć będziesz dzięki Miłości. Czy przyjmujesz tę Miłość i czy jesteś wdzięczny za ten wielki dar?

Na koniec tej modlitwy porozmawiaj z Jezusem o tym wszystkim, co Cię najbardziej poruszy, co przeżyjesz jako ważne dla Twego życia. Te poruszenia zapisz w swoim dzienniku, by bardziej Cię dotknęły i miały moc przemienić Twoje życie.