Odpowiedź, że taki tekst, bo to koniec roku liturgicznego jest niewystarczająca. Może bardziej, po to takie Słowo, by lepiej przygotwać nas na adwent, bo ten czas jest wszak oczekiwaniem na Przyjście Mesjasza, a w naszej sytuacji – czekaniem na  paruzję.

 

2.   Popatrz w swoje serce i zauważ, co w nim się rodzi na myśl o końcu świata – myśl o Twojej śmierci. Co chciałbyś zatrzymać, co trudno Ci byłoby zostawić, czego najbardziej byś żałował? Gdzie w tym wszytkim jest Twoja relacja z Bogiem? Porozmawiaj szczerze z Jezusem o tym, czego dotknęła dzisiejsza Ewangelia w Tobie.