Wprowadzenie do modlitwy na Niedzielę Wielkanocną, 1 kwietnia

Rekolekcje Paschalne 2018 / SPOTKANIA Z MIŁOSIERNYM

Teksty:  Ez 37,12-14 oraz J 20,1-9

I. Na początku modlitwy uświadom sobie, że stajesz przed Bogiem i chcesz z Nim rozmawiać. On jest zawsze obecny przy Tobie. Po uczynieniu znaku krzyża poproś Go o łaskę skupienia na modlitwie, by to Duch Święty tę modlitwę prowadził i usuwał wszelkie przeszkody, wszelkie trudności w jej podjęciu oraz by Twoje myśli, zamiary i decyzje oczyszczał i kierował ku większej chwale Boga.

II. Wchodząc w modlitwę przypomnij sobie tekst, który będziesz rozważał (możesz go jeszcze raz przeczytać), a następnie zaangażuj wyobraźnię. Zobacz jakieś ciemne, zamknięte pomieszczenie. Poczuj zapach powietrza – od dawna nie wpuszczano tu świeżego. Spróbuj zauważyć, co rodzi się w Tobie, kiedy widzisz taki obraz.

III. Poproś teraz Pana o szczególny owoc tej modlitwy. W tym tygodniu proś usilnie o łaskę doświadczenia obecności Miłosiernego takim, jaki On jest.

1. Fragment z proroka Ezechiela jest bardzo plastycznym obrazem. Oto Bóg w dolinie pełnej wyschłych kości ożywia wojsko, tchnie w nich ducha i sprawia, że stają się żywi. Jest to obraz symboliczny – grzech doprowadza człowieka do śmierci. Sprawia, że jest zamknięty jakby w grobie. Bóg mówi, że oto TERAZ otwiera te groby i wydobywa z nich, tych, którzy tam są zamknięci. Grób jest właśnie czymś ciemnym, z nieświeżym powietrzem, wręcz trującym. I to Bóg otwiera, wpuszcza świeże powietrze, wpuszcza życie. Co więcej – wyprowadza z grobu, daje swojego ducha i ożywia. Co w Tobie jest zamknięte w grobie? Grobie grzechu. Grobie poczucia beznadziei. Grobie rozpaczy i zniechęcenia. Sam siebie nie wyprowadzisz z tych grobów. Bóg chce dziś tego dokonać. Pozwolisz Mu na to?

2. Maria Magdalena przychodzi do grobu i zastaje kamień odsunięty od grobu. Idzie do apostołów. Oni przychodzą i zastają wszystko, tak jak od niej usłyszeli. Nie mamy dokładnego opisu, jak to się stało, że grób jest pusty. Mamy tylko stwierdzony fakt – grób jest otwarty i nie ma w nim ciała Jezusa. Kamień u grobu i straże zostały umieszczone z lęku, że grób zostanie opróżniony. Nawet to nie pomogło. Bóg dokonał tego, co zamierzał. Przeszedł przez śmierć i został przywrócony do życia przez Ojca. To, co było nieprzyjemne, odrażające, nieładnie pachnące – jak grób – stało się miejscem objawienia chwały Boga. I dzieje się tak, ilekroć pozwalam Bogu wejść do moich grobów i je otwierać, czynić pustymi. Wtedy Boża chwała może się objawić. Oczyma wyobraźni zobacz Jezusa wchodzącego do Twoich ciemnych miejsc i przynoszącego tam światło i łaskę powstania z martwych – przywrócenia do życia.

Na koniec porozmawiaj z Panem o tym wszystkim, co zrodziło się w Twoim sercu pod wpływem dzisiejszej modlitwy. Wypowiedz przed Nim swoje uczucia – radości, pokoju, bezpieczeństwa, ale również smutku, obawy, lęku. Bądź szczery przed Panem. Możesz Mu podziękować za to, co odkryłeś, lub poprosić Go o coś, czego bardzo potrzebujesz. Porozmawiaj z Nim przez chwilę serdecznie – jak przyjaciel z przyjacielem.

Na zakończenie pomódl się słowami: Ojcze nasz…

Zachęcamy, byś zapisał sobie refleksje po modlitwie, jakieś szczególne poruszenia czy myśli, które będą takim swoistym dziennikiem duchowym z tych rekolekcji. Te zapiski mogą Ci pomóc zobaczyć drogę, po której Pan Cię prowadzi, ścieżki, po których On idzie z Tobą przez życie.