Wprowadzenie na poniedziałek, 11 stycznia

Tekst: Mk 1,14-20

Prośba: o łaskę po-słuszeństwa zaproszeniom Jezusa

1. Jan został uwięziony. Był kimś bliskim dla Jezusa nie tylko jako przygotowujący drogę Mesjaszowi. Był krewnym, równolatkiem. Choć Ewangelie nic o tym nie mówią zapewne wspólnie się bawili jako chłopcy, może jakoś się przyjaźnili. Zatem ta sytuacja nie jest dla Jezusa komfortowa. Dopiero wrócił z pustyni, Jego bliski zostaje pozbawiony wolności. Jezus w takim kontekście rozpoczyna w Markowej Ewangelii swoją publiczną działalność. Po prosu idzie za tym, do czego zaprasza Go Ojciec. Przypomnij sobie te momenty w Twoim życiu, które były przełomowe. Kończyło się coś i zaczynało nowe. Jaki był wtedy kontekst Twojego życia? Co dodawało Ci skrzydeł, a co podcinało je w pójściu dalej?

2. Jezus spotyka rybaków. Szymon i Andrzej może pierwszy raz widzą tego Człowieka. Przechodzi i wzywa do pójścia za sobą. Oznacza to dla nich zostawienie wszystkiego, co znali dotychczas. Ruszając za Jezusem nie wiedzieli czy kiedykolwiek wrócą w to miejsce. Na słowo Jezusa zostawili wszystko i poszli za Nim – jak mocne to musiało być Słowo. Pomyśl o Twoich spotkaniach z Jezusem i zaproszeniach do pójścia za Nim w codzienności Twojego życia. Co robiłeś? A może wezwał Cię On do zostawienia tego co masz i radykalnego pójścia za Nim… Jak odpowiedziałeś? Kiedy kroczysz już tą drogą, to jak realizujesz to zaproszenie do zostawienia wszystkiego i po prostu pójścia za Jezusem dokądkolwiek się uda? Bez szukania zabezpieczeń i planowania przyszłości… Porozmawiaj o tym z Jezusem.