Pozwala się również znaleźć Tobie i jest głodny relacji z Tobą. A Ty?

2.   Przyprowadzają Mu głuchoniemego. To człowiek, który nie słyszy innych oraz nie może siebie samego wyrazić, wypowiedzieć. To symbol człowieka zamkniętego. Ani nic do niego nie dociera, ani on sam nie jest w stanie siebie wyrazić. To symbol nas samych, którzy czasem nie wszystko słyszymy, albo chcemy słyszeć – z tego, co Bóg do nas mówi. Też nie zawsze chcemy wchodzić w relacje z innymi, słuchając ich potrzeb i jednocześnie mówiąc o sobie. Pomyśl o tych blokadach, które mogą być w Tobie, o tych oporach, które sprawiają, że jesteśmy podobni do głuchoniemego.

3. Jezus przychodzi, by otworzyć nasze uszy, rozwiązać nasz język – otworzyć nasze serce na Boga i drugiego człowieka. Mamy słyszeć słowo Boże, mamy słyszeć drugiego człowieka i to, co się w nas dzieje i wokół nas. Ale mamy również komunikować się z innymi, wypowiadać, wyrażać siebie, także wychwalać Boga, pomagać innym ludziom. Do tego potrzebujemy języka. Pomyśl o tym wszystkim, co Cię blokuje i poproś Jezusa, by przyszedł i uzdrowił Cię. Poproś, by otworzył Twoje uszy i język na chwalenie Boga i na dzielenie się sobą z innymi.