Przychodzi, by coraz bardziej w naszym życiu pokazał się Jezus Chrystus. Ta siła popycha nas do działania, do czynienia dobra, do kochania, przebaczania. Duch Święty pragnie odcisnąć w naszym sercu jak najwierniej obraz Jezusa – w naszych myślach, słowach, czynach, uczuciach, pragnieniach. To wszystko potrzebuje w nas przemiany i nawrócenia. Czy pozwolisz Mu na to?

2.   Kiedy przychodzi Duch, to pierwszym darem jest dar języków. Dlaczego właśnie ten? Język służy do komunikacji, do wyrażania siebie. Kiedy człowiek chciał odseparować się od Boga, uczynić siebie samowystarczalnym (budując wieżę Babel), to Bóg pomieszał języki, by nie rozumieli siebie. Uczynił to dla ich dobra. Lecz teraz, kiedy przychodzi Duch – daje na nowo jedną mowę: język miłości, który sprawia, że ludzie mogą siebie rozumieć. Ten dar pozwala nam wejść na nowo w relację z Bogiem, drugim człowiekiem i samym sobą. Ten nowy język służy również do głoszenia wielkich dzieł Boga. Jaki język dominuje w Twoim życiu – czy jest to język miłości, język Boga? Pomyśl o relacjach, z których nie jesteś zadowolony (Bóg, bliźni, Ty sam). Jaki język jest Ci potrzebny, by mogły one zostać naprawione?

3.   Święty Paweł wskazuje na to, jakie „skutki” w człowieku wywołuje obecność Ducha Św. Pierwszym jest ten, że w Duchu Św. człowiek może uznać Jezusa za swojego Pana. Duch więc pozwala mi oddać całe moje życie Jezusowi, uznać Jego panowanie nade mną. Kiedy świadomie tym żyję, to staram się każdą sferę mojego życia, każdy – nawet najciemniejszy – zakątek mojego serca poddać pod panowanie Jezusa. Drugim widzialnym znakiem obecności Ducha jest to, że objawia się On dla wspólnego dobra. Sprawia zatem, że choć liczni jesteśmy i tak różnorodni – to stajemy się jednością. W Nim wypełnia się modlitwa Jezusa, kiedy prosił Ojca „aby byli jedno”. Czy dążysz w swoim życiu do jedności, zgody, pojednania? Czy też może bliżej Ci do tego, by zamykać się na innych, mieć swój świat, nie pozwalać innym na uczestnictwo w Twoim życiu, Twoich radościach i smutkach, troskach i sukcesach? Widząc do czego prowadzi Duch, przyłóż do tego swoje życie (jak do szablonu) i zobacz, na ile ono przystaje do działania Ducha Świętego? Czy jesteś – czy chcesz być naprawdę człowiekiem według Bożego Ducha?