Jest jednak wielu ludzi, którzy podejrzewają Boga o dwuznaczność, o to, że jedną ręką daje, a drugą zabiera. Czują lęk przed takim Bogiem. Czy to jednak jest prawdziwy Bóg, czy też wytwór wyobraźni albo lęków? W Bogu nie ma zmienności, Bóg nie ma podwójnej twarzy – dobrej i złej. My czasem taką twarz mamy. Człowiek o podwójnej twarzy to taki, który podejrzewa w drugim lub Bogu złą intencję. To typ myślenia: „Bóg owszem, daje coś dobrego, ale ciekawe, co będzie chciał w zamian”. Bóg jest jednak darmowy w dawaniu siebie i darów – wszystko do Niego należy, niczego od nas nie potrzebuje.

2. Niczego nie potrzebuje, ale jednocześnie zaprasza nas do dwóch postaw – do wdzięczności, która ma naturalnie rodzić się w człowieku jako owoc otrzymanych darów, oraz do współpracy – czyli dania aktywnej odpowiedzi na Jego miłość. Wspomina o tym Jakub, pisząc, byśmy wprowadzali słowo w czyn. Według niego prawdziwa religijność nie polega na mnożeniu modlitw czy częstym chodzeniu do kościoła. Powiedzielibyśmy, że owszem, to jest ważne i nie należy tego zaniedbywać. Ale religijność czysta polega na konkretnych czynach miłosierdzia wobec naszych bliźnich, w których mieszka Bóg. Taka religijność – co ciekawe, to również zachowywanie siebie nieskalanym od wpływów świata (świat oznaczają te wszystkie siły, które chcą mnie odciągnąć od Boga). Jak wygląda Twoja religijność? Jak współpraca z Bogiem? A wdzięczność?

Porozmawiaj o tym wszystkim z Jezusem na koniec tej modlitwy…