Wprowadzenie do modlitwy na 1 listopada, Uroczystość Wszystkich Świętych
Tekst: 1 J 3, 1-3
„Najmilsi: Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec: zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi i rzeczywiście nimi jesteśmy. Świat zaś dlatego nas nie zna, że nie poznał Jego. Umiłowani, obecnie jesteśmy dziećmi Bożymi, ale jeszcze się nie ujawniło, czym będziemy. Wiemy, że gdy się to objawi, będziemy do Niego podobni, bo ujrzymy Go takim, jaki jest. Każdy zaś, kto pokłada w Nim nadzieję, uświęca się, podobnie jak On jest święty”.
Prośba: o radość z faktu bycia domownikiem Boga
- Ciekawe jest to, że św. Jan używa słowa „zobaczcie”, nie „posłuchajcie”. Zaprasza, żeby zobaczyć miłość Boga. Bo miłość to nie deklaracje, ale czyny, postawa. Spróbuj dziś ZOBACZYĆ miłość w różnych jej przejawach.
- Św. Jan pisze o tym, że rzeczywiście jesteśmy dziećmi Boga. Co to dla Ciebie oznacza? Czy coś to dla Ciebie znaczy? Umiłowany Uczeń idzie jeszcze dalej – jesteśmy dziećmi, ale nie ujawniło się czym będziemy kiedy ujrzymy Boga.
- Dzisiejsza Uroczystość przypomina nam, że nasze życie zmieni się, ale się nie skończy. Jesteśmy zaproszeni do bycia podobnymi do Boga – Źródła naszego istnienia. Co jest w Twoim sercu podczas Twojej obecności przy grobach Twoich bliskich? Powiedz o tym Bogu.
Dziękuję za te punkta. Rozpaliły moje serce.