„Tak więc trwają wiara, nadzieja, miłość…” /1 Kor 13,13/
Adwentowa podróż z Trzema Siostrami
2 – 24 grudnia 2018


Wprowadzenie do modlitwy na niedzielę IV tygodnia adwentu, 23 grudnia

 

Modlitwę zacznij od znaku krzyża i chwili zatrzymania. Uświadom sobie, że oddychasz, że są w Tobie jakieś uczucia, że przez Twoją głowę przebiegają myśli. Nie próbuj tego wszystkiego nazywać, jedynie zauważ i trwaj w dalej w ciszy i uważności. Poproś teraz Ducha Świętego, by Cię prowadził, uzdalniał do bezinteresowności na modlitwie i przyjęcie tego, co Bóg chce Ci podarować.

Przeczytaj teraz zaproponowany fragment/zdanie biblijne. Kilka razy, tak, by zaspokoić Twój umysł i by to Słowo mogło dotrzeć do Twojego serca. Miej w pamięci fakt, że Boże Słowo jest posłane z konkretną łaską i nie wraca do Boga, zanim nie uczyni tego, co Bóg zamierzył.

To mówi Pan: A ty, Betlejem Efrata, najmniejsze jesteś wśród plemion judzkich. Z ciebie wyjdzie Ten, który będzie władał w Izraelu, a pochodzenie Jego od początku, od dni wieczności. (Mi 5,1-4a)

Na mocy tej woli uświęceni jesteśmy przez ofiarę ciała Jezusa Chrystusa raz na zawsze. (Hbr 10,5-10)

„Błogosławiona jesteś między niewiastami i błogosławiony jest owoc Twojego łona. A skądże mi to, że Matka mojego Pana przychodzi do mnie? Oto, skoro głos Twego pozdrowienia zabrzmiał w moich uszach, poruszyło się z radości dzieciątko w łonie moim. (Łk 1,39-45)

Poproś teraz o łaskę przyjęcia daru wiary, nadziei i miłości.

1. Betlejem – „najmniejsze” i położone niemalże na końcu świata. Stajenka czy też grota – uboga, niezbyt wygodna i pewnie zdecydowanie mniej czysta niż większość naszych mieszkań wysprzątanych przed świętami. Miejsce zwyczajne i mało znaczące. Czym zasłużyło sobie na niezwykłe wyróżnienie? A może wcale nie musiało na to zasługiwać? Może Bogu nie przeszkadza to, co małe, zwyczajne i niedoskonałe? I może miłość faktycznie usuwa nie tylko lęk, ale i każdą inną przeszkodę, która dla nas jest nie do pokonania?…

2. Zbawiciel – ten, który ratuje od śmierci, od zła i grzechu. Ten, który „leczy rany serc złamanych” w najbardziej skuteczny sposób, bo poprzez miłość. I ten, który nas uświęca. To właśnie On przychodzi na świat. I to jest Dobra Nowina, najlepsza z najlepszych – że to On zbawia. To nie ja mam zbawiać siebie, ludzi wokół i cały świat. To On przychodzi, aby rozproszyć ciemności i wlać w moje serce radość.

3. „Błogosławiona jesteś między niewiastami!” – wykrzykuje Elżbieta w czasie spotkania z Maryją, dzieląc się swoją głęboką radością. A co wypełnia dzisiaj Twoje serce? Czym chciałbyś podzielić się z Panem? Porozmawiaj z Nim szczerze, oddając Mu drogę, jaką przeszedłeś w czasie Adwentu.

Na zakończenie modlitwy spróbuj zobaczyć, co zostawia w Tobie ten czas. Jakie uczucia, myśli, decyzje? Podziękuj Bogu za to, czym Cię obdarował podczas tego spotkania z Nim.

Odmów modlitwę: Chwała Ojcu… i zakończ znakiem krzyża.

***

Zachęcamy, byś zrobił krótką refleksję po modlitwie. Byś zapisał sobie jakieś szczególne poruszenia, czy myśli. Niech to będzie taki swoisty dziennik duchowy z tych rekolekcji. Te zapiski mogą Ci pomóc zobaczyć drogę, po której Pan Cię prowadzi, ścieżki, po których On idzie z Tobą przez życie.