Wprowadzenie do modlitwy na 15 Niedzielę zwykłą, 16 lipca
Tekst: Mt 13, 1-23
Prośba: o wrażliwe uszy i serce na słowo Boga i drugiego człowieka.
Myśli pomocne w rozważaniu:
- Często żyjemy przekonaniem, że do życia potrzebujemy powietrza, wody, jedzenia – a co za tym idzie: pieniędzy. Ale tak naprawdę żyjemy Słowem. Posłuchaj uważnie przypowieści Jezusa i jej wyjaśnienia. Ani razu nie pada w niej słowo „Bóg”. Czy Bóg sieje słowo? Zdaje się, że tak wynika z kontekstu, w którym przecież jest mowa o królestwie Bożym. Bóg, który jakby jest ukryty. Ale to Jego słowo jest samym życiem.
- Uświadom sobie rolę słowa w Twoim życiu. Jakie słowo Cię podnosi, jakie karmi, jakie daje wsparcie i miłość. Jakie zaś podcina Ci skrzydła, zabiera motywację do życia, odbiera siły, a wręcz poniża, depcze Twoją godność. I mając pieniądze i wszystko, co potrzebne do życia, kiedy słowo kierowane do nas przez drugiego człowieka, zwłaszcza najbliższych, może nam całkowicie zabierać chęć do życia. Mając powietrze, wodę, codzienny chleb i pieniądze – mogę nie chcieć żyć: z powodu słowa, które do mnie dociera, a które nie jest dla mnie życiodajne.
- Z jednej strony to o tym, jakie słowo dochodzi do Ciebie, jakiemu też słowu stawiasz granice w Twoim życiu (czy stawiasz granice temu, co nie daje Ci życia?). Z drugiej zaś – jakie słowo wychodzi od Ciebie w stronę bliźnich – czy jest to słowo dające życie, podnoszące, przynoszące miłość, życzliwość, otwartość, pokój, prawdę… I jak w tym wszystkim przyjmujesz Słowo samego Boga? Jaki plon odnajdujesz w sobie – słowa słyszanego i słowa, które przekazujesz innym? Gdzie również znajdujesz opór czy trudności w przyjmowaniu Słowa niosącego życie – zarówno tego słowa, które kieruje do Ciebie Bóg, jak i tego, które słyszysz od bliźnich?
Na koniec tej modlitwy porozmawiaj z Jezusem o tym wszystkim, co Cię najbardziej poruszy, co przeżyjesz jako ważne dla Twego życia. Te poruszenia zapisz w swoim dzienniku, by bardziej Cię dotknęły i miały moc przemienić Twoje życie.