Wprowadzenie do modlitwy na sobotę, 15 lutego

Tekst: Mk 8, 1-10

Prośba: o bycie podobnym do Chrystusa we wdzięczności, dzieleniu się i dawaniu siebie.

Myśli pomocne w rozważaniu:

  • Zobacz Jezusa, który lituje się nad tłumem. Nie mają co jeść, trwają przy Nim od kilku dni. Jakie głody Ty zauważasz teraz w sobie? Czego potrzebujesz? Masz z tym kontakt? Św. Ignacy w każdej modlitwie każe prosić o to „czego chcę i pragnę”. Czy wiesz, co to jest? Zauważaj w sobie wszelkie potrzeby i pragnienie, nie tylko te wzniosłe i duchowe. Łaska buduje na naturze, a Jezus rozmnaża dzisiaj chleb, a nie mówi im, że „nie samym chlebem żyje człowiek”. Jest czas odpowiedni na to, co duchowe i czas na to, co cielesne, emocjonalne, psychiczne, intelektualne, itd.
  • Przypatrz się także uczniom, którzy kalkulują po swojemu. Można wysnuć wniosek, że oni nie wierzą w to, że Jezus może coś na to wszystko poradzić. Oni – być może – podobnie jak przy pierwszym rozmnożeniu chleba (bo to jest już drugie), kazaliby ludziom iść do wioski, żeby sobie sami kupili. Bądź z Jezusem, który nie kalkuluje, nie oblicza szans, zysków i strat. Jezusowi jest żal ludzi. Wzbudzają w Nim ciepłe uczucia, nie są problemem. Czy buduję z ludźmi więzi, staram się być blisko nich, czy też są dla mnie kolejnym przypadkiem a może i problemem? Czy traktuję innych jak osoby, z głębokim szacunkiem, czy może nawet „przedmiotowo”?
  • Uczniowie dają Jezusowi to, co mają: siedem chlebów. Dali wszystko, co mieli. Czy Ty Bogu dajesz wszystko, co masz? Może czegoś nie umiesz Mu dać. On zaczeka. Ale może być tak, że czegoś nie chcesz Mu dać. Bóg pragnie Ciebie całego, bo sam daje się cały. Możesz nie umieć, ale czy chcesz?
  • Kiedy dostaje 7 chlebów, bierze je i robi trzy czynności: dziękuje, łamie i daje uczniom. Te trzy czynności są tak bardzo Jezusowe, jeśli chodzi o jedzenie, że znajdują się w każdej Eucharystii. Sama Eucharystia jest jednym, wielkim dziękczynieniem. Dla św. Ignacego niewdzięczność jest najgorszym złem i grzechem, jaki można sobie wyobrazić. Jest początkiem, źródłem i przyczyną wszelkiego zła i grzechu – jakby była grzechem pierworodnym. Czymże w związku z tym jest WDZIĘCZNOŚĆ? Pomyśl o tym przez chwilę. Wydaje się, że to nie jest zwykły gest kultury osobistej. Jezus dziękuje, łamie i daje uczniom.
  • We wdzięczności jest przyjęcie daru i świadomość, że nie jestem samowystarczalny. Jest umiejętność zauważania dobra, które otrzymuję. Łamanie oznacza dzielenie na wiele kawałków. Kiedy coś dzielimy, jest tego mniej, ale za to więcej osób może to otrzymać. Czy jest w Tobie zgoda na „łamanie”, czyli zgoda na tracenie jakiejś części, by inni też mogli dostać? By mogli dostać coś ode mnie, z mojego życia? I na koniec Jezus daje – Bóg daje wszystkim nikomu nie wymawiając (Jk 1). Bóg jest dający, a nie zabierający. Kim On jest dla Ciebie? Chcesz być do Niego podobny?

Na koniec tej modlitwy porozmawiaj z Jezusem o tym wszystkim, co Cię najbardziej poruszy, co przeżyjesz jako ważne dla Twego życia. Te poruszenia zapisz w swoim dzienniku, by bardziej Cię dotknęły i miały moc przemienić Twoje życie.