Wprowadzenie do modlitwy na piątek, 30 października.

Tekst: Łk 14,1-6

Prośba: o łaskę szczerości i otwartość na uzdrowienie, jakie przynosi Jezus.

1. Uzdrowienie z choroby. Jezus widząc człowieka chorego lituje się nad nim i go uzdrawia. Stanę przed Bogiem z moimi chorobami, tymi fizycznymi, jaki i duchowymi. Opowiem Mu o nich oraz o swoim wewnętrznym zmaganiu związanym z nimi – buncie, smutku, zawiedzeniu, nadziei, ufności, pokorze, itp.. Co czuję, jak tak wszystko z siebie wyrzucam przed dobrym Bogiem? Czy stać mnie dziś na głęboką szczerość przed Jezusem? W jaki sposób przyjmuje On moją modlitwę?

2. Poważniejsza diagnoza. Człowiek, który cierpiał na wodną puchlinę nie należał do tych, którzy byli najbardziej chorzy. Należeli do nich uczeni w Prawie i faryzeusze. W swojej pysze i lęku przed Jezusem szukali sposobu, aby zniknął z ich życia, ale tak, by nie mieli z tego powodu żadnych wyrzutów sumienia. Chcieli przyłapać Go zatem na grzechu przeciwko jednemu z Bożych przykazań. Ich choroba była poważniejsza, ponieważ jej nie dostrzegali. Poproszę Jezusa, aby pokazał mi najgłębsze tajniki mojego serca. Czy są takie chwile, kiedy już nie widzę miejsca dla Jezusa? Czy nie jest mi łatwiej dostrzegać tego rodzaju choroby u innych niż u siebie?