Wprowadzenie do modlitwy na sobotę, 7 grudnia 2024 r.
Tekst: Mt 9, 35 – 10, 1. 5a. 6-8
Prośba: o zgodę na to, by to Jezus leczył wszystkie moje słabości.
Myśli pomocne w rozważaniu:
- (…) głosił Ewangelię o królestwie i leczył wszystkie choroby i wszystkie słabości. Jezus przychodząc do człowieka, zajmuje się nim w całości – nie tylko głosi dobrą nowinę, ale także zajmuje się jego ciałem i psychiką, lecząc wszystkie choroby i słabości. Nie ma dla Niego wyjątków. Czasem my wstydzimy się jakiejś naszej choroby czy słabości, nawet przed Bogiem. A dla Niego nie ma nic, czego nie chciałby i nie mógł uzdrowić. Czego najbardziej się wstydzisz w sobie?Co próbujesz najpierw samodzielnie naprawić, zanim pokażesz to Jezusowi? Czy odważysz się wpuścić Go w to, co najtrudniejsze, czego w sobie nie potrafisz przyjąć?
- Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych, wypędzajcie złe duchy. Jezus posyłając uczniów, daje im swoją moc, zachęcając, aby z niej korzystali, wnosząc życie, tam, gdzie się pojawią. Bóg wyposaża także nas w różne dary, które możemy wykorzystać wychodząc ku innym: wrażliwość, empatię, życzliwość, cierpliwość, uśmiech, uczciwość itp. Zobacz, może czegoś mogłoby być więcej w Twoich codziennych spotkaniach z drugim człowiekiem?
- Darmo otrzymaliście, darmo dawajcie. Wszystko co mamy jest darem, jest łaską. Czy masz w sobie wolność, aby dzielić się z innymi – w rożnych wymiarach, nie tylko materialnym? Co jest Ci najtrudniej darmo dawać innym? Do czego jesteś najbardziej przywiązany? Zaproś w to Jezusa, aby On uczył Cię wewnętrznej wolności…
Na koniec tej modlitwy porozmawiaj z Jezusem o tym wszystkim, co Cię najbardziej poruszy, co przeżyjesz jako ważne dla Twego życia. Te poruszenia zapisz w swoim dzienniku, by bardziej Cię dotknęły i miały moc przemienić Twoje życie.
Dziękuję za dobre słowa kluczowe dla mojego życia właśnie dzielenie się nie pieniędzy bo ich nie mam ale czasem który jest tak bardzo cenny wobecBoga Jezusa Chrystusa