NOWENNA PRZED ZESŁANIEM DUCHA ŚWIĘTEGO „OBDAROWANI BOGIEM”  |  Dzień 3

Zanim przejdziesz do przygotowania modlitwy zobacz film wprowadzający w kolejny dzień nowenny.

Rz 8,14-17
Albowiem wszyscy ci, których prowadzi Duch Boży, są synami Bożymi. Nie otrzymaliście przecież ducha niewoli, by się znowu pogrążyć w bojaźni, ale otrzymaliście ducha przybrania za synów, w którym możemy wołać: «Abba, Ojcze!» Sam Duch wspiera swym świadectwem naszego ducha, że jesteśmy dziećmi Bożymi. Jeżeli zaś jesteśmy dziećmi, to i dziedzicami: dziedzicami Boga, a współdziedzicami Chrystusa, skoro wspólnie z Nim cierpimy po to, by też wspólnie mieć udział w chwale.

1 J 3,1-2
Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec:
zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi:
i rzeczywiście nimi jesteśmy.
Świat zaś dlatego nas nie zna,
że nie poznał Jego.
Umiłowani, obecnie jesteśmy dziećmi Bożymi,
ale jeszcze się nie ujawniło,
czym będziemy.
Wiemy, że gdy się objawi,
będziemy do Niego podobni,
bo ujrzymy Go takim, jakim jest.

Przygotowanie do dzisiejszej modlitwy rozpocznij od przeczytania zaproponowanych fragmentów Słowa Bożego. Dopiero po tej lekturze przejdź do tekstu wprowadzenia do modlitwy.

Rozpoczynając modlitwę uczyń Znak Krzyża. Bo to w momencie śmierci Jezus oddał ducha – jakby tchnął Go na tych, którzy do krzyża się zbliżyli, byli pod nim. To jest pierwszy moment obdarowywania nas Duchem Świętym. Przez chwilę uświadom sobie, że w Tobie jest Tchnienie Życia – oddech – wdech i wydech. W momencie Twoich narodzin Bóg dał Ci pierwszy oddech – wdech, w momencie Twojej śmierci oddasz go Bogu w Twoim ostatnim wydechu. Zatem Tchnienie Życia jest cały czas w Tobie. Nie musisz szukać gdzieś daleko – zauważ, że Duch Święty już jest w Tobie i działa.

Jeżeli potrzebujesz zaangażuj wyobraźnię. Wyobraź sobie siebie w ramionach osoby, która się o Ciebie troszczy, jest po Twojej stronie.

Poproś o łaskę otwartego serca na przychodzenie i działanie Ducha Świętego.

1. Bojaźń Boża pomaga nam przylgnąć do Boga, uzdalnia nas do życia duchowego. Otwiera nam drogę do następnego daru – daru pobożności. Pobożność rozumiana potocznie objawia się przez nasze życie religijne, udział w liturgii, przyjmowanie sakramentów, angażowanie się w życie parafii i grupy modlitewne, ilość i jakość naszej modlitwy. Jednak istotą daru pobożności jest uzdolnienie nas do zażyłej relacji z Bogiem. Używać daru pobożności to żyć po Bożemu, według Jego woli i prawa. Możemy doświadczać, że życie Boga jest w nas i nasze życie jest w Bogu. Według św. Ignacego pobożność to łatwość znajdywania Boga we wszystkim.

2. Duch Święty w darze pobożności uzdalnia nas do nazywania Boga Ojcem. My nosimy w sobie różne obrazy naszych ojców, możemy je projektować na obraz Boga Ojca. Te obrazy mogą przesłaniać nam prawdę o tym, jakim Ojcem jest Bóg. I tu z pomocą przychodzi nam Duch Święty. Ukazuje nam prawdziwe oblicze Boga. Udzielając nam daru pobożności, uzdalnia nas do bliskiej relacji z Bogiem Ojcem. Pokazuje nam naszą tożsamość. Jestem synem Boga. Jestem córką Boga. Mogę do Niego wołać: „Abba Ojcze”. Nasz Bóg jest kochający, czuły, wrażliwy. Mogę „zobaczyć” jaką miłością kocha mnie Ojciec. Jak dziś postrzegam Boga? Jaką mam z Nim relację?

3. Swego rodzaju „sprawdzianem” autentyczności naszej pobożności są relacje z bliźnimi. W tych relacjach mogę się przejrzeć jak w lustrze. Jeśli sam doświadczam łagodności i wrażliwości od Boga, obdarzę tym innych. Natomiast odrzucenie daru pobożności może prowadzić mnie do zatwardziałości serca, zamknięcia się na drugiego człowieka. Jaką podstawę ma moje życie „po Bożemu”? Czy łączę ją także z postawą wobec bliźnich? Czy inni widzą we mnie Boga? W tej modlitwie poproszę o rozpalenie i pogłębienie daru pobożności

Na zakończenie modlitwy odmów lub może zaśpiewaj Hymn do Ducha Świętego, którym w tym czasie modli się Kościół.

O Stworzycielu, Duchu, przyjdź,
Nawiedź dusz wiernych Tobie krąg.
Niebieską łaskę zesłać racz
Sercom, co dziełem są Twych rąk.

Pocieszycielem jesteś zwan
I najwyższego Boga dar.
Tyś namaszczeniem naszych dusz,
Zdrój żywy, miłość, ognia żar.

Ty darzysz łaską siedemkroć,
Bo moc z prawicy Ojca masz,
Przez Boga obiecany nam,
Mową wzbogacasz język nasz.

Światłem rozjaśnij naszą myśl,
W serca nam miłość świętą wlej
I wątłą słabość naszych ciał
Pokrzep stałością mocy Twej.

Nieprzyjaciela odpędź w dal
I Twym pokojem obdarz wraz.
Niech w drodze za przewodem Twym
Miniemy zło, co kusi nas.

Daj nam przez Ciebie Ojca znać,
Daj, by i Syn poznany był.
I Ciebie, jedno tchnienie Dwóch,
Niech wyznajemy z wszystkich sił.
Amen! Alleluja!