Wprowadzenie do modlitwy na wtorek, 12 marca
Tekst: J 5, 1-16
Prośba: o usłyszenie tego, do czego zaprasza mnie dziś Jezus
Myśli do pomocne w rozważaniu:
- Czytając dzisiejszy fragment Ewangelii (J 5, 1-16) postaram się wyobrazić sobie tłum chorych przy sadzawce i człowieka, który jak opisuje Ewangelia – chorował od 38 lat. Jezus podchodzi właśnie do niego, zaczyna z nim rozmawiać. Zobaczę też to, co działo się potem – człowiek wstał i niósł swoje nosze, został uzdrowiony.
Co czuję patrząc na tę scenę? - Jezus nie pyta chorego co mu dolega, już to wie. Nie mówi, że pomoże mu wejść do sadzawki, ale od razu padają słowa: Wstań, weź swoje nosze i chodź!
Co jest moją chorobą, która być może trwa już od lat? Co jest moimi noszami, które muszę podnieść z ziemi i nieść w swoim życiu? Czy nie skupiam się za bardzo na swoich brakach, zamiast po prostu czasem postarać się wstać, wziąć problemy na barki i iść? - Człowiek chory wziął swoje nosze i wstał, mimo 38 lat choroby – zrobił to za radą Nieznajomego. Czy ja też potrafię zaufać na słowo Jezusa? Pomimo wielu nieudanych prób, lat cierpień, grzechów i upadków. Czy potrafię dziś słuchać tego, co mówi mi Jezus?
- Jezus spotyka uzdrowionego człowieka w świątyni i padają tam słowa, które mówią o tym, że uzdrowione zostało nie tylko ciało, ale i dusza człowieka: Oto wyzdrowiałeś. Nie grzesz już więcej, aby ci się coś gorszego nie przydarzyło.
Spróbuj sobie uświadomić, gdzie Ty potrzebujesz uzdrowienia, bo masz ograniczoną zdolność poruszania się, czyli nie jesteś wolny? Być może twoje nosze, to skutki popełnionych wcześniej błędów. Powiedz o tym Jezusowi i posłuchaj, co On chce Ci powiedzieć. Jak chce zaradzić Twojej potrzebie?
Na koniec tej modlitwy porozmawiaj z Jezusem o tym wszystkim, co Cię najbardziej poruszy, co przeżyjesz jako ważne dla Twego życia. Te poruszenia zapisz w swoim dzienniku, by bardziej Cię dotknęły i miały moc przemienić Twoje życie.
Tak, chcę.