Spróbuję spojrzeć na śmierć moich bliskich w świetle wiary w wieczne odkupienie. Czy pogodziłem/am się ze stratą? Czy potrafię wyobrazić sobie jak Jezus – zwycięzca śmierci – przyjmuje drogich mi zmarłych i przygarnia ich do siebie?

2.  „Bierzcie, to jest Ciało moje”. Udział w odkupieniu zdobytym przez Chrystusa jest możliwy dzięki wierze. Natomiast karmienie się Jego Ciałem umacnia mojego ducha na drodze do zbawienia. Gdy matka kocha swoje dziecko chce je często przytulać, powiedzielibyśmy wręcz, że chciałaby je „zjeść z miłości”. Chrystus daje się właśnie zjeść z miłości do mnie i czyni tak po to, abym stawał się coraz silniejszy, zdolny do obrony przed złem i pokusami, zdolny do heroicznej miłości. Co mogę zmienić w swoim życiu, by mieć głębszą świadomość przeżywania tajemnicy Eucharystii?

3.  „…abyście służyć mogli Bogu żywemu”. Autentyczna wiara i przyjmowanie Ciała i Krwi Pańskiej prowadzi mnie do spotkania z Bogiem żywym, któremu chcę służyć w takim stanie, do jakiego jestem powołany. Nie skupiam się już na sobie, ale dostrzegam ludzi potrzebujących i wychodzę im z pomocą. Zatracam się całkowicie w misji, którą podjąłem – służę nie idei, nie martwemu bogu, ale Bogu żywemu, który nie opuszcza mnie ani na chwilę. Chcę, aby Jego wola wypełniała się w moim życiu oraz życiu najbliższych mi osób. Czy jest we mnie pragnienie takiej relacji z Najwyższym?