Na ile proszę o ten Chleb (czyli mam świadomość, że jest On darem), a na ile przyzwyczaiłem się do ?rytuału? przyjmowania Komunii Świętej? Chleb oznacza tu również wszystko to, co z perspektywy wieczności jest dla mnie dobre. Oznacza to ufne powierzenie swojego życia w ręce Dobrego Boga, który wie co dla mnie jest najlepsze, a tym samym, co w rzeczywistości jest moim najgłębszym pragnieniem, poczuciem sensu życia. Czy odkryłem w mojej konkretnej sytuacji, o co tak naprawdę mam prosić Ojca?

2. Moje działanie. Jezus powiedział do swoich uczniów ?Wszystko więc, co byście chcieli, żeby wam ludzie czynili, i wy im czyńcie!?. Jest to uniwersalna zasada postępowania, która dotyczy każdego człowieka. Pytanie brzmi: w jaki sposób w konkrecie codziennego życia wprowadzać ją na dobre? Czego oczekuje ode mnie Jezus w relacji z tą, a nie inną osobą? O co mogę prosić dla mojego bliźniego? Co takiego jest rzeczywistym dobrem dla niego? Czy ja w ogóle chce dobra dla tej osoby?