Wprowadzenie do modlitwy na środę, 6 lipca
Tekst: Oz 10, 1-3. 7-8. 12 oraz Mt 10, 1-7
Prośba: o serce wolne i oddane Bogu, przyjmujące Jego łaskę i sprawiedliwość.
Myśli pomocne w rozważaniu:
- Wsłuchaj się najpierw w słowo proroka Ozeasza. Mówi ono o odchodzeniu Izraela od miłości do swego Stwórcy i Pana. Zauważ, jaką przyczynę podaje Bóg przez proroka. Mówi o mnożeniu się jego owoców (dobrych owoców), mówi także o większym dobrobycie w kraju. Czy to słowo nie budzi w nas lęku? Przecież każde państwo i każda rodzina pragnie żyć w dobrobycie. Czy jest w tym coś złego? Słowo o tym nie mówi. Zatrzymaj się chwilę nad tym fragmentem i pozwól, by to słowo dotknęło głębi Twego serca.
- Dobrobyt sam w sobie nie jest zły czy grzeszny. Ale jest jakieś powiązanie pomiędzy tym, ile się ma (dobrobyt), a jaka jest więź z Bogiem. O tym mówi cała Biblia. To kwestia nie tyle tego, co i ile się posiada, ale gdzie jest serce i w czym (kim) pokłada nadzieję. Zaufanie można mieć do Boga albo do wszystkiego, co się posiada i co w jak największym stopniu zabezpiecza moje życie. Jezus też o tym mówił choćby w przypowieści o bogaczu, który kazał pobudować większe spichlerze na zboże, ale umarł następnej nocy. Nie o bogactwo chodzi lecz o serce człowieka – czy jest zakorzenione w Bogu, w Tym, który jest Źródłem wszelkiego Istnienia, czy w tym, co człowiek sam sobie zgromadzi myśląc, że to jest jego polisa na wszystko.
- Ozeasz mówi, że teraz właśnie jest czas szukania Pana i Jego sprawiedliwości. Jezus też powie: „Szukajcie wpierw królestwa Bożego i Jego sprawiedliwości, a wszystko inne będzie Wam dodane”, W dzisiejszej ewangelii zaś posyła uczniów, by głosili właśnie tę dobrą nowinę: „Bliskie już jest królestwo niebieskie”. Czym jest owo królestwo? To nic innego jak obecność Boga. On jest blisko. Nawracanie się i pokutowanie, do którego wzywa Ozeasz to zmiana sposobu patrzenia na rzeczywistość, zmiana myślenia za którą potem pójdzie zmiana postępowania. Zmień patrzenie: nie pokładaj nadziei w bogactwie lecz w Bogu, szukaj przede wszystkim Jego sprawiedliwości a nie swojego dobrobytu. Wszystko inne będzie Ci darowane, bo jest Jego łaską.
Na koniec tej modlitwy porozmawiaj z Jezusem o tym wszystkim, co Cię najbardziej poruszy, co przeżyjesz jako ważne dla Twego życia. Te poruszenia zapisz w swoim dzienniku, by bardziej Cię dotknęły i miały moc przemienić Twoje życie.
1. Czy to słowo nie budzi w nas lęku?
Nie budzi we mnie lęku, tylko refleksję, że moje czyny, działania, decyzje, wybory rodzą konsekwencje, czasem bolesne. Jeśli wejdę na ścieżkę zachłanności czy chciwości, chcąc mnożyć czyli mieć coraz więcej to nawet nie zauważę jak stanę się bigotką.
2. Nie zawsze chodzi o to by mieć więcej pieniędzy czyli tych owoców, które zapewniają dobrobyt, dobre życie w sensie materialnym. Nie wszystko da się kupić w sklepie. Są jeszcze inne potrzeby/pragnienia, które domagają się zaspokojenia. I tu pomimo wysiłków nie widzę owoców=konkretów.
3. Gdy zaś Jakub pozostał sam jeden, ktoś zmagał się z nim aż do wschodu jutrzenki, a widząc, że nie może go pokonać, dotknął jego stawu biodrowego i wywichnął Jakubowi ten staw podczas zmagania się z nim. A wreszcie rzekł: «Puść mnie, bo już wschodzi zorza!» Jakub powiedział: «Nie puszczę cię, dopóki mi nie pobłogosławisz!» Wtedy [tamten] go zapytał: «Jakie masz imię?» On zaś rzekł: «Jakub». Powiedział: «Odtąd nie będziesz się zwał Jakub, lecz Izrael, bo walczyłeś z Bogiem i z ludźmi i zwyciężyłeś». Potem Jakub rzekł: «Powiedz mi, proszę, jakie jest Twe imię?» Ale on odpowiedział: «Czemu pytasz mnie o imię?» – i pobłogosławił go na owym miejscu.
4. “Szukajcie wpierw królestwa Bożego i Jego sprawiedliwości, a wszystko inne będzie Wam dodane”
Kiedy Panie Jezu?