Wprowadzenie do modlitwy na 3 Niedzielę zwykłą, 21 stycznia

Tekst: Mk 1, 14-20

Prośba: o łaskę pełnego zanurzenia w miłość, czyli czas i przestrzeń.

1.   Dzisiejsze wszystkie czytania (także Jon 3, 1-5.10 oraz 1 Kor 7, 29-31) mówią o czasie. Jonasz przestrzega, że za 40 dni Niniwa zostanie zniszczona, jeśli mieszkańcy się nie nawrócą, czyli że mają niedużo czasu. Św. Paweł pisze podobnie – czas jest krótki. A Jezus w Ewangelii wypowiada słowa pozornie sprzeczne: „Czas jest wypełnił i bliskie jest królestwo Boże”. Wypełnił się, czyli jakby już się dzieje, już się stało, ale owo królestwo nie jest już, tylko jest bliskie. Mamy tu coś, co teologia nazywa „już i jeszcze nie”. Zbawieni jesteśmy już, ale jeszcze się to nie dopełniło (bo żyjemy i jesteśmy w drodze ku pełni). Pomyśl o swoim czasie, którego nie jesteś panem. Jesteś w nim zanurzony i wszystko dzieje się w czasie. Ale kiedy mówisz „mam czas” albo „nie mam czasu” to nie oznacza, że nad nim panujesz, że możesz go kontrolować. Czas po prostu płynie, a Ty możesz w nim zrobić wiele rzeczy, lub nie zrobić nic.

2.   Po co jest nam dany czas? Byśmy kochali i ciągle uczyli się kochać. Jednym ze składników miłości jest czas. Jeśli komuś poświęcam mój czas, umiem „tracić” dla niego czas, to będzie miał poczucie, że jest dla mnie ważny, że go naprawdę kocham (okazuję mu w ten sposób miłość i szacunek). Dziecko, któremu poświęca się czas, ma poczucie bycia ważnym i kochanym. Wszystko, co się dzieje w naszym życiu, wydarza się w czasie. Wszystko ma ostatecznie przemieniać się w miłość, w tymże właśnie czasie. A może i sam czas jest  jakąś „formą” miłości? Bóg zanurzył nas w czasie (i przestrzeni), czyli w miłości? Może to jest przepis na miłość?

3.   Kiedy dajemy drugiemu człowiekowi, sobie, Bogu nasz czas i naszą uważność (czyli robimy w sobie przestrzeń na spotkanie przez to, że jesteśmy na tego kogoś uważni, on jest dla nas ważny), wtedy mamy do czynienia z miłością. Czas + przestrzeń (uważność) = miłość. Popatrz na swoje życie w tym kluczu. Popatrz jak kochasz innych, siebie, Boga, a jak chciałbyś kochać. Na modlitwie w ten sposób możesz Bogu pokazać, że Go kochasz: poświęcając Mu swój czas i kierując na Niego całą swoją uwagę, robiąc przez to w sobie przestrzeń dla Niego, na spotkanie z Nim. Podobnie w każdej innej relacji. Chcesz kochać coraz bardziej i coraz prawdziwiej? Zanurzaj się coraz bardziej w czas i przestrzeń. To właśnie dał nam Bóg…