Wprowadzenie do modlitwy na poniedziałek, 18 listopada
Tekst: Łk 18,35-43
Prośba: o uważność i szczerość w relacji z Bogiem
1. Wyobraź sobie opisywaną dzisiaj scenę. Zwróć uwagę na zachowanie niewidomego, który słyszy, że dzieje się coś nadzwyczajnego i reaguje na to. W takim przypadku możliwe są dwie opcje – włączyć się w bieg wydarzeń lub zrezygnować z działania. To drugie wyjście wybieramy niekiedy, gdy czujemy się pokonani przez przeciwności i brakuje nam nadziei. Bóg na różne sposoby może do nas mówić i zapraszać do pójścia za Nim. Spójrz w czasie tej modlitwy na to, czy zauważasz Jego działanie i w jaki sposób na nie odpowiadasz. Czy pozwalasz, by różne okoliczności życiowe mówiły Ci, że Jezus jest blisko? Czy wybierasz raczej rezygnację, bo nie masz już sił, by po raz kolejny spróbować? Jeśli tak właśnie się dzieje, popatrz z czego to wynika i porozmawiaj o tym szczerze z Jezusem.
2. A gdy się zbliżył, zapytał go: „Co chcesz, abym ci uczynił?” Żeby mówić o swoich najgłębszych pragnieniach, trzeba być blisko. Bycie blisko oznacza jednak pewne ryzyko, którego się obawiamy – boimy się zranienia albo tego, że doświadczymy jakiegoś zawodu, że nasze oczekiwania się nie spełnią. Co jest Bożym zaproszeniem do bliskości z Tobą – teraz, dzisiaj, w tej modlitwie i w tym dniu? O czym chcesz z Nim rozmawiać, a jakich tematów unikasz? Jaka jest Twoja odpowiedź na pytanie: „Co chcesz, abym ci uczynił?” ?
Żeby mówić o swoich najgłębszych pragnieniach trzeba być blisko? Dzięki ? pójdę dziś wcześniej tj.40min przed Mszą na Adorację.